Wow,jak to mówią
Serio?
Nie wszystko widać,stracone
Jesli Ci to w niczym nie przeszkadza,prosze,informuj mnie.
Ciekaw jestem tak ekspertów jak i samych pytań.
Big beat nie jest moja silną stroną.Prawde mówiąc,nie lubie ani Czerwono Czarnych ani Czerwonych Gitar ani wmawiania mi że to"polscy Beatlesi"
Ale na tym poziomie,to może być cholernie ciekawe!
Mnie też! Zwłaszcza, że temat choć trochę mi bliższy
P.s. To miało być do @Bingola
“zabronili”?
Dziwne…Klub a szkoła to zawsze jakieś zamieszanie…
Na Bogdance czyli figurowa?
Co do licha,ma miec z tym wspolnego,wf???
Czasem nie nadążam…
Rozumiem…Ale wynika z tego ze to nie klub nabrudził.Ktoś Ci wystawil opinie niemożności…A potem od papierka do papierka…
Klub “tylko” popelnil grzech zaniechania…
A ta opinia to co?
Prawda czy falsz…
U Joachima Halupczoka,nic nie stwierdzano przez dlugie lata.A był to mistrz kolarstwa który nie powinien wsiadać na rower…Dzisiaj oczywiście,trudno o winnych…Zresztą nie jestem na bieżąco…
Wy tu gadu-gadu a nasze siatkarki pięlnie łoją Amerykanki już w drugim secie!
Oglądam jednym okiem! Ważniejsze momenty nawet dwoma Drugi set zdecydowanie lepszy, nieprawdaż?
P.s. W złą godzinę napisałam? Horror.
I jak na komende,4 punkty bokiem…Dlatego to zawsze tyle nerwów kosztuje…
Za moich czasów mówiło się na nich czerwone fujary.
Ciii. Przyjaciolka kochala się w Krajewskim
Byłyśmy przyjaciółkami?
Takich przyjaciółek, to wtedy multum było. Ale ja pisałem o smakoszach i znawcach muzyki.
Pewnie gust zblizony…
Ja wole blondynow.
Zgadzam sie choć tych kilku-kilkunastu piosenek,im nie odmówię
Ale NIE DZISIAJ!!!
Aż mi chwilami wstyd że takie niewierny bywam…
Dobra…Sorry bo zaczynam śmiecić w tematach…
Gratulacje i podziw. Nic, tylko życzyć Ci powodzenia na przyszłość, bo coś czuję, że nie teraz już nie odpuścisz.
Jedynym negatywnym aspektem Twych poczynań było podbijanie oglądalności reżimowej TV.
A to dywersant jeden, ten @Bingola
Post został podzielony na nowy temat: Mistrz teledurniejów
Juz mu to kiedyś wytknąłem ale…Nie bądzmy talibami!
Nie bądzmy lustrzanym odbiciem wszawego straszenia tvn-em…
Teleturnieje, czesto tez prowadzacy, jako formaty czesto zmieniaja “wlascicieli”, czyli stacje. Jak to nie wplywa na jakosc? To w zasadzie roznicy nie ma.
Takie dzielenie na siłę?
Nie wiem.Dzisiaj mi to trudno oceniać.
Ale nie wyobrażam sobie by 1 z 10,prowadził ktokolwiek inny niż Sznuk.
W przypadku Vabanque chyba dobrze sie stalo ze robi to ktoś inny a nie Kaczor…
A w ogóle to czekam na powrót królowej teleturniejów,Wielkiej gry!
Może kiedyś kogoś oświeci…
Zbyt hermetyczna i mało widowiskowa jak na obecne czasy
Jest coś podobnego na panstwowej hiszpankiej dwójce, ale tez teleturniej wielotematyczny, ale poziom trzyma od cwierwiecza