Noszenie maseczek

Obstawiam sie wozkami:babciowym i sklepowym. Nie wszedzie sie daje, bo najpierw trzeba zlokalizowac gdzie w kolejce dmucha klima. W waskim przejsciu mam po obu stronach ok.70cm. marginesu.

1 polubienie

Niesamowita jesteś :wink:

1 polubienie

Taka akcja musi zayebiście wyglądać…Jak dodac do tego zlość w oczach to byłoby co oglądać :slightly_smiling_face: :joy:

1 polubienie

Collins, z tego co mi wiadomo, Nunu jest drobniutką osóbką. Wyobraź ją teraz sobie rozzłoszczoną ze szpicem od parasola albo z tymi wózkami i kimś, kto dyszy w kark. Ja już zaczynam nie wyrabiać ze śmiechu. Nunu od wielu lat mnie tak rozbawia, bo ma niesamowite poczucie humoru.

2 polubienia

Mary Poppins wysiada :joy:

1 polubienie

Zeby wyjsc ze sklepu trzeba wozek pchac jak taran. Ludzie poszaleli i by czlowieka udusili. Jak weszlam do sklepu to od razu zgubilam liste zakupow, bo od maseczki na nosie nie widzialam na oczy z tego zaduchu…Gdy zwrocilam uwage, zeby moze sie troche rozstapili, zeby choc mozna bylo oddychac to baba emerytka ze swieza trwala, ktora wlasnie byla obslugiwana wszczela cala dyskusje zamiast wziac mortadele i sobie pojsc. Nikt ani nie drgnal.

5 polubień

:joy: :joy: :joy: :joy:
Przepraszam!
:joy:

1 polubienie

To mogłaś się rozejrzeć i zobaczyłabyś, co Ci jest potrzebne.

1 polubienie

W tym labiryncie sie nie dalo rozejrzec, dbrze, ze znalazlam liste. W sklepie nie bylo klimy a moze i ja juz mam klime i kryzys wieku, bo tam bylo jak w saunie. Ci sprzedawcy powinni miec szkodliwe liczone …po obcowaniu z ta zwierzetarnia ludzka :frowning:

1 polubienie

Rozumiem juz czemu w policji jest tylu alkoholikow i czemu kobiety musza sobie nakupowac ciuchow. Ludzie sa chamscy, pchaja sie chociaz nie ma gdzie. IQ w spoleczenstwie spadlo przez emigracje zarobkowa i drenaz mozgow.

1 polubienie

Wykończyłaś mnie. Już nie mogę się więcej śmiać. Idę sobie. :kissing_heart:

2 polubienia

Idz, dobranoc. Przejdzie mi, tylko musze robic zakupic poza sobota rano.

1 polubienie

z maseczkami to podwojny klopot - ale umyj rece przed jedzeniem, nie pluj blizniemu w talerz? ot takie podstawy higieny? ale z drugiej strony? nadmiernie wyjalowiony organizm tez źle

2 polubienia

@Nunu W Holandii do marketów kazali wchodzić, każda osoba z wózkiem. To dawało dystans między ludźmi.

3 polubienia

Tak, te metode stosowali w Hiszpanii. Ale wez poprawke na spoleczenstwo obywatelskie - walnal wulkan i ludzie nagle sobie uświadomili ze trzeba pomagac. Podobnie bylo z zarazą.

2 polubienia

U mnie też żadnych marudzeń. Ludzie postępowali tak, jak nakazuje rozsądek. Po wyszczepieniu się 70%, maski poszły w kąt. Na razie żadnych nowych falów tu nie ma.

1 polubienie

Maski są
Poki co stosowane grzecznościowo
:smiley_cat::smiley_cat::smiley_cat:

0d dwoch tygpdni nie ma zachorowań o nieustalonych zrodlach

1 polubienie

Proponuję zamknąć się w bańce lub nie wychodzić z domu, bo zwykła maseczka przed niczym nie chroni. Można też kupić antystresowy gniotek. :wink:

1 polubienie

Wczoraj byłam na Polskiej Nocy Kabaretowej w katowickim Spodku. Kilka tysięcy ludzi. Ochrona przy wejściu sprawdzała torebki i czy ma się założoną maseczkę.
Przy wejściu na halę totalne zaskoczenie. Założone maseczki można było policzyć na palcach jednej ręki.
Oswoiliśmy się już z pandemią?

4 polubienia