Z tego właśnie powodu nie punktuj dodatkowo. Ogłoś genialność, pochwal i dość!
No ale co powiesz? Przepraszam, gość odgadł za pierwszym razem a więc się nie liczy??? Przecież to absurd…
Mam na myśli wyraz nr 1 czy nr 2 a nie za jego pierwszym czy drugim razem. To różnica.
To nie jest absurd, to sie tylko tak na początku moze wydawac.
Chyba nie rozumiem…Moim zdaniem każde trafienie to punkt do ogólnej klasyfikacji.I to właściwie wszystko.
Zgadł, to zgadł. Punkt mu się należy. Nikt Cię o żadną ustawkę nie będzie podejrzewał, bo ludzie Cię znają. Gdybyś dał drugi punkt w nagrodę byłoby podejrzenie o kumoterstwo
No widzisz? Collins uważa tak samo, a on jest graczem, więc jego wypowiedź się liczy.
To ryzyko zawodowe - niewielka szansa, moze nawet mniejsza niz w totku, ale jest.
Nic nie robić .
Najwyzej jak czasu więcej jakąś dodatkową rundkę?
No to teraz kolejna sytuacja. Jest końcowka gry, ważą sie losy o 1 miejsce gdzies w okolicy 30 grudnia 2024 r.
1 runda trafia od razu za pierwszym razem ZiraaeL Mam na mysli wyraz nr 1 w ogóle.
2 runda trafia za 1 razem znów ZiraaeL
3 runda - niebywale. ZiraaeL po raz trzeci za pierwszym razem trafił nie dając nikomu jakichkolwiek szans walki
To jest bardzo mało prawdopodobne, ale mozliwe. Co wtedy? Zastopować taka mozliwosc jeszcze zanim sie pojawila czy dopuścic?
Skoro Ziraael potrafi czytać w myślach, to chcesz go za to ukarać? Odgadł 3 wyrazy, to ma 3 punkty więcej. Wszyscy doskonale wiedzą, że Ty mu tych wyrazów wcześniej nie powiedziałeś, więc o co Ci chodzi?
Jestem po prostu ciekaw Waszego zdania a kolezance jednak proponuję grać.
Tu sa jakby nie było pewne emocje, widzę, ze ludzie przywiązują wagę do tych gier, mam to na mysli, że daja z siebie duzo.
Przynajmniej ja tak to odbieram, choc moze sie mylę…
Tu nie ma takich co lubią przegrywac
Jeszcze nie czuję zapachu klawiatury, co oznacza, że powikłania pocovidowe jeszcze mi nie minęły i jako osoba chora nie mogę przystąpić go gry
Kolega wykazałby się zdolnościami z pogranicza magii ale z pewnością za talent czy choćby tylko szczęście należą się po prostu kolejne punkty!
No ja bym z pewnością oniemiał…
Prawdopodobieństwo takiego wydarzenia wstępnie obliczyłem na plus minus 1 na miliard…
Jestem przeciwny wprowadzaniu takich ograniczeń. Traf, to traf, może być tak, ze po pierwszym wyrazie jest juz kilka liter dopasowanych , więc taka szansa jest spora.
mam za to inne rozwiązanie - proponuję aby zwycięzca poprzedniej rundy podawał nowe słowo jako pierwszy. Obowiązkowo. Taki handicap dla pozostałych.
A co z trzecią rundą?
Tak samo - jako pierwszy podaje słowo zwycięzca drugiej rundy
Az tylu słów majacych sens w języku polskim to nie ma…
Ale mi chodzi o zwyciezce trzeciej?
Nie rozumiem pytania. Jak odgadnie, to nieważne która to była JEGO (czy nie jego) odpowiedź. Ważne, że dobra. Zdobywa punkt i jedziemy kolejną rundę.
W tej sytuacji ZiraaeL otrzymuje 3 punkty i basta. Odgadł? Odgadł, więc dlaczego nie?