Nowy odcinek :) I tylko jeden rok omawiamy :/

Cała magnateria w większości, to była zakała w historii Polski.
Idź teraz na jakieś piwo, bo mnie zamęczysz. :blush:

1 polubienie

Dzisiaj nie pije

Masz pecha :rofl:

1 polubienie

to teraz @birbant - czy nasz Adrian nie jest kontynuatorem tej tradycji? pomijajac wojujacy katolicyzm Wazow - ten sprawdzil sie, ale tylko po czesci w odizolowanej Hiszpanii, natomiast dla kraju jakim byla Polska? gwozdz do trumny.

1 polubienie

Twierdzisz, że w Hiszpanii sprawdził się po części ? Dlaczego ?

We Francji to też kompletna katastrofa była …

klerykalizm we Francji skonczyl sie tragicznie - rewolucja
w Hiszpanii, a zwlaszacza Portugalii czuje sie wplywy ekonomiczne KK do dzis, ale mieli okno na swiat w postaci podbojow kolonialnych i w przeciwienstwie do Polski (jak bys tego nie odbieral - kraje narodowe to niedawny wynalazek) mieli doplyw gotowki - co prawda to zloto i srebro z Ameryki spowodowalo wysyp pustego pieniadza i nie do konca znana w Europie inflacje - a jak mowi porzekadlo - zlotem sie nie najesz.
bo spekulacje gieldowa to wymyslili Holendrzy - ale tez czesciowo pod wplywemi Madrytu, @anon52897632 zadajesz pytania z pogranicza socjologii, historii mysli ekonomicznej i tego co mozna znalezc w zachowanych materialach zrodlowych - krolowie mieli skrybow opisujacych ich dokonania, kronikarzy roznej masci, pamietnikow raczej nie pisali :slight_smile:

2 polubienia

Ostatnie pytanie na dziś :slight_smile:

A jak myślisz ? To dobrze dla Polski, że Witold odniósł klęskę w bitwie pod Worsklą czy nie koniecznie ?

Moim zdaniem gdyby odniósł sukces to Wielkie Księstwo Litewskie mogłoby zacząć czasem nawet zaburzać równowagę sił w regionie i mogłoby dojść do powtórki z relacji z Litwinami z okresu rozbicia dzielnicowego po Kazimierza Wielkiego, a nawet w sumie Ludwika Węgierskiego …

Biorąc pod uwagę duże Ego Witolda oraz fakt, że o mało w późniejszym okresie i tak by nie doszło jak sam stwierdziłeś do takiej wojny :confused:

1 polubienie

Dobrze się stało.

1 polubienie

to ja sie wtrace niejako miedzy wodke i zakaske @birbant @anon52897632
Witold mom zdaniem byl zawalidroga
moze jakby Jagiello byl jedynakiem? nie musialby sie nadambitnym bratem martwic
ja jestem jedynaczka, tworzenie dynastii tez mnie nie dotyczy :slight_smile: towarzysko to pewnie ten czlowiek bylby swietnym kompanem. ale jak pisalam polityka to nie towarzyskosc a czy on (Jagiello) przypadkiem nie byl marionetka wrzucona w wir zdarzen?
@birbant to byl czas na swoj sposob przelomowy - teraz mozemy powiedziec, ze konczyla sie pewna epoka
ale czy oni o tym wiedzieli?
owszem mozna miec pretensje do systemu obierania/wybierania wladcow kiedy konczylu sie dynastie - nie kazdy byl Habsburgami i spolka, ze mnozylo i mnozy sie jak kroliki
jak pomylilam dynastie to mnie popraw :slight_smile:

2 polubienia

Ładny wywód, ale Witold nie był bratem rodzonym Jagiełły, byli kuzynami.
Jagiełło, jednakowoż rodzeństwo miał, które też mocno mu bruździło.
Chyba będę musiał się zawziąć i podzielić się z tym, co wiem w rzeczonem temacie.
Ale, na pewno nie w tej chwili. :stuck_out_tongue:

1 polubienie

A podobno Habsburgowie mieszali się wśród rodzinie dość często i wyglądali bardzo podobnie ?

Tak.

1 polubienie

Czyli kazirodztwo … :confused:

1 polubienie

A dowiadywałem się na temat kazirodztwa to nie wszystkie dzieci rodzą się chore ale zwiększa to dość mocno prawdopodobieństwo wystąpienia chorób genetycznych związanych z małą różnicą materiału genetycznego :confused:

A to mieszanie się między sobą miało nie komplikować polityki Habsburgów czy jak ?

Nie tylko Habsburgowie to robili. Kazirodztwo wykończyło kilka dynastii i rodów w historii. Tak, jak homoseksualizm. Chów wsobny powoduje skazy genetyczne, dzieci mogą się rodzić zdrowe, ale dalsze potomstwo już nie. W którymś momencie często występuje bezpłodność oprócz innych chorób. Przykład; Andegawenowie, Ludwik Węgierski był przedostatni, a król Polski, Jadwiga, ostatnia. Oboje zmarli przedwcześnie. Podobnie z czeskimi Przemyślidami.Egipskie dynastie, w tym Ptomeleusze.
Potomkowie cierpią za swych przodków.

A teraz idź już na to piwo.

1 polubienie

Nie tak szybko :slight_smile: Zaraz pójdę :smiley:

Słyszałem jeszcze o kazirodztwie właśnie wśród starożytnych Egipskich dynastii Faraonów, ale Andegaweni i Przemyślidzi :astonished:

1 polubienie

Piwko, to zajebioza jest. :stuck_out_tongue:

1 polubienie

Nie wykręcaj się proszę!

To bardzo ciekawy dla mnie temat jest :thinking:

Napisz chociaż jak bardzo i dlaczego mieszali się kazirodczo Habsburgowie, Andegaweni i Przemyślidzi :wink: - proszę! :slight_smile:

Wydaje mi się na logikę, że jednak najbardziej robili to Habsburgowie - mam rację ?

Potem dam Ci już na dzisiaj spokój - słowo honoru. Obieuję :slight_smile:

1 polubienie

Robili to, by zachować, jak najwięcej rodowej krwi, Pojęcia nie mieli, że to szkodliwe.

1 polubienie

ja to tak z grubsza, wiadomo z rodzina to najlepiej na zdjeciu lub portrecie :wink:
konia z rzedem kto dojdzie kto jest czyim kuzynem czy dziadkiem w randze brata stryjecznego?
moze w Watykanie rejestry tego typu prowadzili? i prowadza?

2 polubienia