O jakiej porze lubisz piwo,najbardziej?

Salon
41

widzialam takiego co probowal. na ciezkim kacu zreszta.
tala mieszanka dziala “oczyszczajaco”, potem juz sie leczyl lemoniada na soku z cytryny. i pij tu z Katalonczykiem jak Polak z polaco? (polaco to gwarowe okreslenie Katalonczyka)

1 polubienie
42

Kaca najlepiej się piwem leczy. Sprawdzone wielokrotnie na przestrzeni kilkudziesięciu lat :rofl:

2 polubienia
43

Na mnie tak działa skocz. Piwo mogę do rana :pleading_face::pleading_face::pleading_face:

44

A co Ty zrobiłeś na międzynarodowy dzień piwa? Ja kupiłem 24 różne od Singapurskiego, przez całą gamę europejskich (nawet znalazło się miejsce na angielski porter), do północnoamerykańskiego :wink:
Japończyków nie kupowałem, bo kilka Sapporo piłem przy kolacji dzień wcześniej) :wink:
I teraz muszem walczyć. A dopiero połowę zwalczyłem. :frowning:

1 polubienie
45

oj nie.
w kwestii leczenia kaca jak mawiala zona naszego zaprzyjaznionego esbeka? wlasciwosci zdrowotne miala chinska nalewka na wezach lub jaszczurkach.
nie pytajcie, wiem z kim pilam, mial tego flaszke z Chin i przyjmowal zaklady kto wypije chocby kieliszek? ja bylam po szkole smakowania tysiacletniego jajka
po licytacji przerznął dwie skrzynki czystej
smakowalo jak woda z bagna
ale kolega @Szczery_do_BULU " ciesz sie zyciem", poswiadczy moje kubeczki smakowe bywaja pokretne

1 polubienie
46

A to mnie przyszlo mieszkac w piwnym raju na tamte czasy Okocim,Tyskie,Zywiec.
Te piwa byly u nas dostepne na codzien

2 polubienia
47

He,he…O ile pamietam,takze hiszpanskiego :sweat_smile:

2 polubienia
48

Własnie sie bratam z Okocimiem.Ale musze po raz kolejny przyznac ze włoskie piwa z kija lane w knajpach,sa wspaniałe!

1 polubienie
49

:kissing::joy:

50

Przynajmniej ekonomicznie! :laughing:

2 polubienia
51

Ja to muszę przynajmniej z pół butelki skocza wypić, żeby mnie uspało. I też nie ma gwarancji… :wink:

2 polubienia
52

Raczej z mija,jak to nzywsz nie pije,
Peroni forte,Frezer,lub meksyknska Corone.
To piwa w moim guscie/smaku.
Ine sprwa,ze w najblizszej okolicy malo jest barow,gdzie podaja piwo lane.

1 polubienie
53

U Ciebie to pewnie predzej wino z beczulki niz piwo?

1 polubienie
54

A zebys wiedziala.
Piwo teraz pije dla smaku,jedno na jakis czas

1 polubienie
55

To juz wole spocona kobiete,niz cieple piwo))

3 polubienia
56

Dziwne…Wszedzie gdzie wszedlem byly obie mozliwości:))
Tyle ze na ogół nie pół lotra a 0.4 z kija…

57

@Szczery_do_BULU,po pol butelki,to najczesciej dopiero humor sie pojawia))

1 polubienie
58

W żadnej. Nie lubię piwa.

1 polubienie
59

I jeszcze komuś nie dajesz wypić… :stuck_out_tongue:

1 polubienie
60

Bezalkoholwe daje :wink:

1 polubienie