Jaką?
Gdybyś była facetem, to herr Bormann, ale, że jesteś płcią piękną, to nadaję Tobie ksywę; Borowinka.
Fajne. Opowiem zmienniczce w pracy No i ma sens.
Cieszę się, bo wydaje mi się sympatyczne, nawet.
A wiesz, co mi kiedyś pacjent powiedział?
- ja to się pani boję chyba nawet jeszcze bardziej niż swojej żony
A ja przecież taaaaka delikatna jestem…
Oczywiście że mamy to harmonię szujowatych mikrobów ludzkich, którzy nie chcą się odżywiać dojrzalymi, słodkimi owocami z niekoniecznym dopijaniem surową wodą
O teściowej zapomniał, albo imienia jej wspomnieć się bał.
Czyli DSHN czy jak tam to się pisało wiecznie żywe A jest @Leone ?
Bardziej od Lenina.
Leon tu jest, ale od pewnego czasu się nie udziela, co bardzo nas niepokoi.
@joko A Ty nigdy nie byłaś u dentysty?
Cyba nie myślisz, że potrafilibyśmy żyć, gdybyśmy nie mieli harmonicznego wodza, prawda? Nasze diabły podskórne i nasz wrodzona szujowatość zniszczyłaby nas.
Czasem siadam komuś na fotel, żeby się upewnić czy wszystko ok.
Chyba się starzeję, bo dawniej mnie to denerwowało, a teraz obojętnieję na tą “filozofię”
Jakby co, to jest opcja ignorowania.
Przy ostrzejszych awanturach, moderacja pytanie przerzuca na boczny tor, czyli wątek, pt: Ring Wolny. I tam można prać się do upadłego. Kto chce, to bierze w tym udział, a kto nie, to uczestniczy w nurcie głównym, na ktorym teraz jesteśmy.
Jak podejdziesz do tego z humorem, to nawet z niecierpliwością będziesz oczekiwał nowych pomysłów wodza.
Ale, wyobraz sobie, ze nasz kochany birbancina potrafi mnie doprowadzic do lez i obsmarkania klawiatuty! Poprosilam go o chustki do nosa : NIE DAL.
Czepiły się birbanciny poczciwiny,
A mnie dzisiaj przez niego bolą żebra
He he he! A ja to pamietliwa jezdem!!!
Trzeba przyznać, że nasz harmonijny kolega znacznie spokorniał ostatnio.