Paryż 2024

W I secie 2:1 dla Igi, ale, póki co, Idze idzie średnio. Ledwo wybroniła swoje podanie w 3 gemie.
2:2 - nie wygląda to dobrze.
3:2 - znowu wydarte podanie z 0:30.
4:2 - wreszcie super gra Igi i dość łatwe przełamanie do 15.
5:2 - i o to nam chodzi.
5:3 - łatwo przegrany gem do 15.
6:3 - wynik trochę mylący i Iga musi poprawić serwis, Chinka gra bardzo dobrze, a Iga nieco faluje. Dwa piękne gemy, reszta to trochę taka szarpanina ze strony Igi.

1:0 - mamy przełamanie na początek po świetnych trzech pierwszych punktach. Potem dwa błędy, ale końcówka znakomita.
1:1 - Iga dała się przełamać powrotnie po przewagach, to była bokserska wymiana ciosów.
1:2 - popis Chinki, Iga rozbita do 15.
2:2 - i znów mało brakowało do przełamania.
3:2 - brawo Iga, znów przełamała, wygrywając wreszcie dwie długie wymiany pod rząd, co dało jej 30:0. Gem do 30.
4:2 - wygląda na to, że Iga opanowała sytuację, ale to nie koniec meczu, bo Wang zaskakuje mnie bardzo dobrą grą.
4:3 - i to nie był dobry gem dla Igi. Do 15. Wang nie odpuszcza.
I przerwa medyczna dla Chinki.
4:4 - nie wiem dlaczego, ale Iga dała się przełamać do 0 po fatalnej grze.
5:4 - ale walka, teraz Iga przełamuje.
6:4 - ale ulga…, Iga zmarnowała pierwszego meczbola, ale za drugiego zakończyła asem. Jedynym jej asem w tym meczu.

Uznanie dla Wang, była najtrudniejszą przeciwniczką dla Igi w tym turnieju. Widziałem jej 2 wcześniejsze pojedynki z Igą, ale w tym zaprezentowała się świetnie. Wang wygrała więcej długich wymian, lepiej serwowała niż nasza Iga. W pozostałych elementach górowała Polka, zbyt często popełniała jednak błędy. To również zasługa Chinki, bo zmuszała ona Igę do tego. Obie zmuszały się nawzajem.

2 polubienia

Mamy brąz! Dziewczyny w szpadzie pokonały Chinki ! Horror w końcówce, Polka wyrównała stan meczu na 4 sek przed końcem. A w dogrywce pierwsza trafila

4 polubienia

Oglądałam:))

5 polubień

Weszła na planszę ze stratą punktu.Nagle remis i te 4 sekundy.No Ola…Osobny szampan Ci się należy!!!

3 polubienia

A Iga serwuje po wygraną, ale ten mecz to ciężki kawałek chleba.

4 polubienia

Mamy wreszcie Polaka w finale w pływaniu.Jeden z Chmielewskich!!! 200 m. motylkiem!!!

A w miedzyczasie,Australia bierze znowu złoto.Tym razem dziewczyna na 100m. grzbietem…Ja już tego nie liczę… :innocent:

4 polubienia

Iga wygrała. Od razu poszukałem pływania po Twojej informacji. Na temat meczu Igi, powyżej.

2 polubienia

Dziwnie wyglądała jej przerwa medyczna. Wyglądała taktycznie. Wybiła Igę z rytmu a bolało ją zwłaszcza wtedy kiedy przegrywała. Takie odniosłem wrażenie

1 polubienie

Cos siódmy czy ósmy? Oni tam plywanie trenuja na oceanie uciekajac przed rekinami czy co???:wink:

1 polubienie

Nie wykluczam, że masz rację. Bolało ją udo, a potem nagle powrót do zdrowia i to jeszcze jak…

1 polubienie

Znam już pary ćwierćfinałowe.

  1. Iga Świątek - Danielle Collins.
  2. Angelique Kerber - Qinwen Zheng.
  3. Barbora Krejcikova - Anna Schmiedlova.
  4. Maria Kostiuk - Donna Vekić.
1 polubienie

W takim rozstawieniu w drodze do złotego medalu największą rywalką Igi Świątek jest … Iga Świątek

2 polubienia

I to się zgadza. Ona wygra z każdą pod warunkiem, że nie wpadnie w chwilowy dołek.
Z Begu i teraz miała takie dołki, na szczęście bardzo chwilowe. Ale trzeba przyznać, że ta Chinka, jak na kulturystkę, gra nieźle w tenisa. :rofl:

1 polubienie

Rekiny były zawsze.Oni i ich potęga…No nie wiem…To chyba kwestia ostatnich 20 lat

Z tymi ekinami to żart.
Myślę, ze to kwestia infrastruktury - poszadne instalacje sportowe i baseny w szkołach - ogolnie nastawienia, że sport to zdrowie?
Jak od dziecka masz możliwość wyboru rozmaitych dyscyplin sportu i przy tym rozwiniety system rekrutacji najlepszych i zdeterminowanych?
To z czasem przełoży się na wyniki.
Oczywiscie nie mam na mysli fabryk typu enerdowskiego czy rumunskiego.
Zreszta diabli wiedzą jak to bylo i jest ruskich?

Siatkówka mężczyzn. Polska - Brazylia.
0:1 / 22
1:1 / 19
1:2 / 19.
2:2 / 23
3:2 /12

1 polubienie

Oj niedobrze, niedobrze…
Mam pytanie - czy jak przegraja z Brazylia to jest jeszcze szansa na medal czy koniec?

1 polubienie

Ależ oczywiście!
To jest grupa z której trzeba wyjść.Mamy juz zwyciestwo z Egiptem…

1 polubienie

Trzeba wtedy wygrać z Italią, która pokazuje niesamowitą formę.

jest 23:20. 24:22. 24:23. jednak challange. nieudany, grbić wziął czas.
uff 25:23 - Spieprzyli serwa na nasze szczęście i… loteria.
Brazylia gra o życie, my o wyjście z grupy, ale jak to przegramy, to z Włochami o życie.

2:1 po asie Hubera.
3:1.
4:1 po asie Hubera.
5:2
6:2 po bloku.
7:3
8:4
9:5.
11:7
12:9
13:12 - nasza przewaga stopniała jak wiosenny śnieg.
14:12 po asie Leona
jeeeeeeeeaaaah!!! 15:12 po asie Leona.

Wychodzimy z grupy i jesteśmy w ćwierćfinale bez względu na wynik z Italią. Mamy 5 punktów, a Brazylia może mieć ich 4 i musi czekać, bo z grup wychodzą dwie najlepsze trzecie drużyny.

1 polubienie

Mamy awans i to się tylko liczy. A Brazylia to nie Egipt. Widać było wielką presję po obu stronach. Gra falowała obustronnie. Kapitalne, kosmiczne zagrania przeplatane były prostymi błędami. Obie ekipy się w tym ścigały.
Nasi dziś dobrze serwowali i tu mieliśmy przewagę - 14 asów na 10 popsutych serwów. Brazylia 3 asy na 9 skuch.
A ja jak wczoraj z Igą, dziś odetchnąłem z głęboką ulgą.

2 polubienia