Piekarnik nie działa po pyrolizie?

Już to przerabialiśmy @szary , normalnie one się obraziły na nas czy co ?

1 polubienie

Jesli masz drzwi balkonowe polaczone z systemem zapadek przeciwwlamaniowych sterowanym z zamka glownego? To pozostaje poszukac fachowca. Ja mam cos takiego w drzwiach wejsciowych.

2 polubienia

To jest zakres obowiązków spółdzielni, tylko tak jak wspomniałam mają ślimacze ruchy. Dziś poszłam do biura i pocałowałam klamkę. Póki co działamy a przynajmniej próbujemy na własną rękę, ale nie chcemy nic zniszczyć, bo wtedy spółdzielnia umyje ręce i wtedy spadnie to na nas.

2 polubienia

U mnie spoldzielni nie ma, jest firma ubezpieczeniowa :wink:
Dużo się nie roznia :joy_cat::joy_cat::joy_cat:

2 polubienia

A to okna spółdzielnia zabezpiecza? bo z tego co wiem to raczej nie. Np zabezpiecza by do licznika ci woda dopływała ale za licznikiem musisz już sama dbać o instalację itd. Jeśli macie ubezpieczenie mieszkania sprawdź czy nie macie asistance na awarię w domu lub zatrzaśnięte drzwi.

Kurła jak on się sam czyści?!

2 polubienia

Ale kolezanka nie mieszka w Polsce :slight_smile:

1 polubienie

Przeciez pisalam - w uproszczeniu - rozgrzeawa sie do piekielnych czerwonosci, ok. 500 stopni bez dostepu tlenui wypala wszystkie brudy. Przy odpowiednin wylozeniu piekarnika (ceramika czy rodzaju emalii) po ostudzeniu zbierasz sciereczka tylko pyl weglowy.

2 polubienia

No to chyba się zjarała elektronika :crazy_face:

1 polubienie

Ubezpieczenie mieszkania mam.

Chyba tak, bezpiecznik chyba siadł, ja jestem w pracy, ale mąż już coś tam działa przy tym piekarniku.

1 polubienie

Kupcie nowy a stary se na złom sprzedam. Nie będę musiał kraść na działkach.

Właśnie, muszę sprawdzić, czy ubezpieczenie to obejmuje , a swoją drogą , w myśl “Polak potrafi” -padła propozycja by rozbić szybę i zgłosić to jako akt wandalizmu, ale to tylko taka luźna propozycja była :joy:.

1 polubienie

Ale co? Bezpiecznik? Najpierw trzeba sprawdzić czy to to, a drugie czy tu moźna kupić akurat do piekarnika, bo Francuzi jednak trochę zacofani są w wielu aspektach. A piekarnik w sumie jest nowy, ma 16 m-cy, właściwie to on jest na gwarancji, więc jeszcze taka opcja jest.

1 polubienie

Ja bym zaczela od gwarancji…

2 polubienia

Zabrakło Napoleona, to i piekarniki się psują, i drzwi… :crazy_face:

2 polubienia

Bezpiecznik może ale może warto pod inne gniazdko go podłączyć? Jak już mąż otworzy to gwarancji nie masz. Co do drzwi pytanie czy macie możliwość wyjść na balkon? Np oknem.

2 polubienia

Zaczęliśmy @okonek , co chwilę kierują nas na inny nr tel. Dziś jadę bezpośrednio do sklepu, i sobie zdecydowanie z nimi pogadam. Nie wyjdę póki nie załatwię sprawy.

2 polubienia

Właśnie @szary , nie ruszyliśmy piekarnika ze względu na gwarancję.
A co do balkonu , to niestety nie, ale co tam,mam jeszcze drugi balkon w salonie :joy:. Tylko w tamtym zamkniętym mam zestaw do mycia podłóg i mnie nosi, że nie mogę ich umyć.
Syn chce przejść z okna obok na balkon by mi to wyciągnąć, ale ja stanowczo się nie zgadzam.

3 polubienia

Zestaw do mycia podłóg nie kosztuje majątku, więc albo kup drugi taki cudny, że będziesz się cieszyła, że tamten zamknięty, albo kup jakiś zwyczajnie najtańszy, taki na przetrwanie. Pozwolenie synowi na skakanie po oknach jak kaskader oczywiście nie wchodzi w rachubę. Nikt nie chce syna - kaleki.

3 polubienia