Polecam Antarktydę.
Wiele razy pisałam na forum, że chciałabym tam być. Kocham zimę, ja grudniowa.
Ja kocham 20 stopni.
Ja kocham dobrze zjeść i pospać, bez znaczenia w jakiej temperaturze
Ja kocham zjeść i wypić. Z naciskiem na to drugie.
ja jedynaczka, dzieci nie mam, a z dalsza rodzina to na zdjeciu
mame wytresowalam na smartfona wiec przez Whatsapp widzialam ja wczoraj
szpital i troche szok dla ludzi, ze umie ustawic na polacznie wideo
Jaką masz sytuację w mieście? Zalane, zarwane, podtopione? U mnie wczoraj był koniec świata bez prądu.
Nigdzie się nie wybieram. Marzę o tym, by mąż dostał 5 dni urlopu abyśmy mogli wyjechać do znajomych nad morze.
Kilka zapadlisk po awarii wodociągu. Na bieżąco naprawiają. Poza tym nic poważniejszego.
Wakacje mam zaplanowane. Dom nad rzeką w głębi lasu, odludzie, gdzie nawet zasięg komórkowy zanika.
Zima? To ile stopni dzisiaj?
Na początku żona latała do Polski co roku, ja musiałem kilka lat poczekać, bo armia mnie poszukiwała, nawet dzielnicowy z żandarmerią przychodzili do matki kilka razy. Ale to latanie z czasem przechodzi.
kolezanka w Australii
Stąd moje pytanie. W Południowej Afryce też zima
Kupiłem działkę nad morzem. Co prawda tylko 400 m ale domek holenderski postawię. No i znajomi będą korzystać. A ja będę miał gdzie jeździć przez wiele lat. Mam na piechotę 5 min na plażę. I tu troszkę zakłamane jest powiedzenie że jeśli chcesz mleka nie kupujesz krowy… Taniej niż 2 miesiące nad morzem wyszła ta działka.
ja mam dzialke lesna w gminie Zgierz
domek na tym mozna postawic, przestrzegajac prawa i sprawiedliwosci nawet wiezowiec
na razie sluzy harmonijnym zwierzakom, a ja mam kawalek Polski na wlasnosc
Ja w Chłapowie to blisko Władysławowa.
Byłam już na wakacjach. 5 dni nad polskim morzem. (Ludziów jak mrówków, zero dystansu, zero stresu). Miało być 5 dni w okolicach Istebnej, ale pogoda w górach zrobiła się kiepska i w ostatniej chwili zmieniliśmy kierunek. 2 tydzień urlopu spędzamy na półkoloniach w domu. Jakieś wypady na rowery, spacery, lunapark.
Wiesz, też kiedyś myślałem nad takim zakupem, ale doszedłem do wniosku, że będzie mnie to przywiązywać do miejsca, a ja wolę na wakacje zawsze gdzieś indziej.
drugi dom? od przybytku glowa podobno nie boli mozna miec i trzy - z tym,ze jak kolega chce sie domem dzielic nawet wiece,j hotelarz musibyc jest