Nie chodzi mi o samą wiadomość, ale o komentarze do niej. Czy Polska zdziczała już kompletnie? A może w ramach “Reformy Sądownictwa” wróćmy do kodeksu Hammurabiego?
Kara śmierci nie jest zła. Oszczędność podatnika.
Z tym że nasze sądownictwo najpierw trzeba ogarnąć byśmy nie zabijali niewinnych jak np. pan Komenda.
A społeczeństwo zdziczalo już dawno. Polak Polakowi wilkiem. Naród partyjny.
Paranoja, to juz nie komuna.
Czy Polska zdziczala?
Zeby zdziczec to trzeba bylo by byc kiedys cywilizowanym. A komuna raczej nie sprzyjala cywilizowaniu sporej czesci spoleczdnstwa, porzadek utrzymujac najczesciej kijem nie marchewka. Pewnie dlatego ludziom sie wydaje, ze kara smierci i dostep do broni rozwiaze wszystkie problemy. Nawet taki
A o pomyłkach sądowych słyszałeś? A o podrabianiu dowodów? Tak tylko pytam zawsze tych, którzy popierają karę śmierci. Kiedyś też byłem za karą śmierci, a potem z przerażeniem odkryłem statystyki…
A jakie sa te komentarze?
Kare śmierci da sie zastąpic innymi rozwiązaniami ale zawsze bedą o sto razy bardziej niemorlane,jesli obciążą ludzi uczciwych.Podatnikow w ogóle.
Dla mnie,czy to jest strzal w glowe czy krzesełko,czy szubienica to sprawa drugorzedna i nie udawajmy tutaj wstrząsnietych.
W wiekszosci krajow świata w ogole nie dochodzi do procesow a sprawy reguluja mafie,ulice,policje lub milicje.
Poza tym,a moze nawet przede wszystkim!
Do autentycznej FURII doprowadza mnie cackanie sie z mordercami podczas gdy ani slowem nie wspomina sie o ofiarach!
Skutkiem tego oraz calkowitego wspolczesnego zdegenerowania,mordercy maja nawet szanse na wczesniejsze wychodzenia na wolność.Ba!Bardzo czesto nie dostają nawet najwyzszego wymiaru kary bo zawsze znajda sie tacy ktorzy ich wybronią…
Brutalne zamordowanie nauczycielki.I TO powinno byc w tym najwazniejsze a nie los mordercow ktory powinien byc przesądzony.
A wiec,bardzo dobrze ze tak sie stanie! Alternatywa bowiem nie zostala jeszcze nigdzie wypracowana.
@collins02 jak wspomnial @Szczery_do_BULU niestety zdarzaja sie pomylki sadowe, albo co gorsze manipulowanie dowodami. Kara smierci jest niestety nieodwracalna. Skuteczniejsze byloby dozywocie w osrodku odosobnienia zarabiajacym na siebie i bez mozliwosci zwolnienia warunkowego.
Co do ofiar to sie zgadzam, czesto przestepca ma wiecej praw.
A przy okazji przdaloby sie zreformowac kodeks karny, bo zagrozenie ta sama kara zbiorowego gwaltu i kradziezy? Dobra, tu najskuteczniejsze pewnie byloby obciecie “narzedzia” zbrodni.
Pisalem o tym wielokrotnie.Tutaj zaś,po raz kolejny wnerwia mnie ze to morderca wzbudza tyle zainteresowania i troski
A tak na marginesie…Odkrycie pomylki sądowej,nie musi oznaczac pomyłki.Bo skoro raz sie pomylono,mozna to robic w nieskonczonośćć.Mnie nie przekonuje okrzyk"pomylka!“.Ostatnio wyglada to tak ze wystaczy powiedziec,“pomylka” i juz nikt sie nie zastanawia kto mial racje,ten pierwszy czy ten drugi…W kazdym razie media nie robia nic aby wykazac na czym polega owa"pomyłka”.
Kara śmierci jest bardziej eliminacją, niż karą. Nie wiedząc, co jest po “drugiej stronie”, nie możemy mieć przekonania, że karamy, zabijając. Moim zdaniem, takim, jak ci dwaj, powinno się zapewnić taki żywot, że sami by chcieli umrzeć, ale to byłby powrót do dawnych czasów.
Śmierć za śmierć - tym bardziej taką makabryczną.
Moze po prostu utrzymywac na poziomie minimum potrzeb? W koncu mlode, zdrowe wiec do jakiejs roboty w klatce sie nada.
I jeszcze jeden fakt. Otóż jeszcze nigdy i nigdzie się nie zdarzyło, by kara śmierci obniżyła ilość zbrodni, tam gdzie obowiązywała.
I jeszcze z transmisja przez TV - juz gdzies to w Afryce praktykowano, obecnie zajmuja sie tym talibowie. Zawsze to postep technologiczny w stosunku do publicznych egzekucji na rynku czy szubienic na rozstajnych drogach.
Dawniej egzekucje były bardzo pożądane i stanowiły wielką atrakcję, nie tylko dla gawiedzi.
Tylko jeszcze popkornu nie wynaleziono.
Zawod kata to byla intratna posada, pomimo to, ze mieszkal poza murami miejskimi nie musial czuc sie taki malodobry zagrozony, kazdy system potrzebował fachowca…
I miał specjalne miejsce w kościele, tak, żeby go widać nie było.
Zaraz jak to mówił marszałek Karczewski o Łukaszence po powrocie z Białorusi? “To taki ciepły i serdeczny człowiek”
To, wypisz, wymaluj, nasz szaragowy poseł, przecież.
Psychopaci z reguly wydaja sie byc bardzo milymi ludzmi.
Pamiętam, przy omawianiu sylwetki Lenina w szkole zawsze zwracano uwagę, że “Lubił dzieci”
Według najstarszych górali, to, gdy był w Poroninie i rano się golił brzytwą na ganku, a obok przechodziły dzieci do szkoły, to nawet, ani jednego dziecka nie zarżnął.