U mojej Mamy instalacja jest bardzo stara, a zatkał się odpływ…
Nas pytasz? A kto jest taki Eko? ![]()
Już mówię co zrobić.
Niech mamcia podgrzeje w garnku wodę. Ma być gorąca. Doda do tego pół szklanki octu i paczkę sody.
Gotowe ![]()
Takim roztworem można rury udrażniać kilka razy w tygodniu.
Wieczorem można też użyć płynu do naczyń. Solidnego koncentratu. Zalecam tak czyścić jednocześnie odpływ zlewu i wanny/brodzika.
Sprawdzaliscie syfony?
Wiesz, że to bardzo skuteczna i bezpieczna dla rur metoda?
Nie zawsze. Ja raz tak zatkałem że pomogło kilkukrotnie wlewanie mieszanek wrzątku, kreta i octu.
Czasem jest zator gdzieś dalej. U mnie na osiedlu to dość częsta przypadłość. Wtedy do akcji wkracza spółdzielnia. Ludzie do sracza wrzucają pampersy, szmaty, owoce, folie.
Autorka może jeszcze spróbować spiralą kana-lizacyjną.
Napisałem z myślnikiem bo nie wiedzieć qrwa czemu ten wyraz jest podobno na cenzurowanym i nie wchodzi w calości.
Żartujesz? Jakim trzeba być idiotą…
Wypłynie im raz g*wno na łazienkę, to zmądrzeją.
Raz kumpela chciała odkazić łazienkę. Zebrała resztki silnych środków, wolała do zlewu, doprawiła resztą Ace i zalała gorącą wodą ![]()
2 godziny cała jej rodzinka siedziała u mnie w domu.
Wytworzył się opar dziwnych gazów w całym mieszkaniu.
Problem w tym że gówno wybija u tych na parterze albo w piwnicy.
Ostatnio znajomy konserwator opowiadał mi że źródłem zatoru był nożyk z maszynki do mielenia mięsa wokół którego owinęły się śmieci i powstał taki czop. Musieli skorzystać ze szlaucha z kamerką ![]()
@efka Zastanawiałam się czy ocet i soda nie przeżrą rur. Spróbuję. A potem spirala, bo wygląda tak na ciężki kaliber.
Wybija u tych na parterze?
Czyli u Ciebie @Devil. Teraz wiem co miałeś na myśli pisząc: ja to mam g*wniane życie ![]()
Ja bym od razu wziął spiralę.
@waranzkomodo ja tak właśnie robię.
Profilaktycznie w nocy zalewam też płynem do naczyń. Najlepszy jest płyn fairy.
U mnie kilka razy w piwnicy wybijało ale od dawna jest OK. Sąsiedzi lżej srają albo nie wrzucają śmieci.
A sracz sam zatykałem bo stawiam spore klocki i idzie dużo papieru. Pół roku temu wymieniłem sracz i problem zniknął. Lepiej spłukuje. Większe ciśnienie ![]()
Ale kilka razy było groźnie. Prawie się przelało.
Błonnik! Pamiętajcie XD
Ja pierdzielę…
Twoje niektóre teksty to dieta cud ![]()
Jeść mi się odechciało klocku.
Ze wzgledu na kana-lie ![]()
![]()
![]()
Te nieharmonijne.
@okonek dodajcie do listy: klocek ![]()
Niby tak. Dosadna szczerość często niepotrzebna ![]()
Nie ma się co pieścić.
To się musi zmieścić.