Preparat do udrażniania rur, który nie uszkodzi starej instalacji?

Bez przesady

Wtedy klocki lego nie przejda

1 polubienie

Z Twoich doświadczeń wynika, że nie zawsze się mieściło :joy:
Dobra. Koniec tematu :stuck_out_tongue:

1 polubienie

:joy: no tak.

Wy tu pierdu pierdu a autor pytania ma z gównem problem i trzeba mu pomóc bo mamie kał zaleje mieszkanie niedługo.
A stolec nie zaczeka. W końcu zapuka i zacznie drążyć tyłek celem go opuszczenia.

2 polubienia

No widzisz @Devil
Jak chcesz to potrafisz poetycko o problemie pisać :joy:

1 polubienie

Bo zaparcia miałem. Jak idziesz raz na 3 dni to musi być monument. Takich batonów łatwo nie spuścisz. Twarde to i zbite. Wychodzi w dużym kawałku albo w 2-3 częściach.
Na szczęście często nie wymaga nawet poddarcia się. A i nie zostawia śladów w muszli. Kupa szlachcic.

1 polubienie

… Ten znowu swoje…:rage:

Idź w cholerę…

2 polubienia

Jak spirala nie pomoże to będzie trzeba do eksperta bo problem może tkwić głębiej. Wtedy mama będzie w czarnej dupie.

1 polubienie

Zaraz wyladujecie razem z tym g* na ringu. :face_vomiting:

1 polubienie

Że niby gówno wart jest taki wątek o gównie?

1 polubienie

Nareszcie od wielu dni po prostu szczerze się roześmiałam :smiley: Wiem, głupie, ale zadziałało :smiley: Stres mnie zżera. Nie myślałam, że to powiem, ale dzięki :smiley:

1 polubienie

Po prostu kret. Ale w granulkach. Żaden w żelu bo będziesz dopiero problem miała.Jak nie pomoże to soda kaustyczna ale z tym ostrożnie bo wystarczy że cię ochlapie i poparzenia konkret.

1 polubienie

“Pomorze” zapewne nie ma takich problemów. Srają do morza. Słona woda przy okazji dupę zdezynfekuje.

1 polubienie

Jak by tam sody używali nie mieli by problemów z turystami.

1 polubienie

Swoją drogą mają ciężko . Niektórzy ponad 100km do srania. I to w linii prostej.

1 polubienie

I po co sie tak stresować?
Co ma powiedzieć mama autora tego pytania? Kto potem będzie gówno z podłogi zbierał? Jeszcze jak twarde to pół biedy. Gorsza sraczka.
Zawsze można zamówić cysternę, wypompować i potem wylać na pola. Będzie dobrze rosło. Kiedyś to tylko gównem nawozili i teraz żyją po 100 lat.

Mam nadzieję że już udrożnili tę rurę.

Nie ludzkie. Nie nadaje się na nawóz.

2 polubienia

Nie zna życia ten kto nie srał w drewnianym wychodku na wsi (zimą) albo obsranym toitoju w pozycji na Małysza.

1 polubienie

Mam nadzieję :smiley:

1 polubienie

Albo na imprezie na 1000 osób czekał do jednego z 2 wolnych toytoi. Czasem zastanawia co w głowie mieli organizatorzy ustawiając 2 kibelki w taki tłum.

2 polubienia