Proponowane przeze mnie 100-200 milionowe, Harmonijne

Miasto Pierścieniowe (HMP), zbudowane w Polsce od podstaw jako najbardziej atrakcyjne, ekologiczne, funkcjonalne, przemyślane i najtańsze, najbardziej przyjazne środowisku, stworzeniom, rekreacyjno-turystyczno-sportowym potrzebom ludzi, pozostawi całkowicie i daleko w tyle pod każdym względem wszystkie inne miasta na Ziemi. A jak te inne miasta wyglądają?

Ach o to ci chodzi w tych wszystkich futurystycznych projektach niby twoich własnych… Ma być luksusowo i na full wypasie.
Pamiętam, jak byłem dzieckiem, gdzieś tam w 5 klasie też miałem podobne wizje nowoczesności otaczającego nas świata.
Oczywiście przychodzi nieuchronnie dorosłość i wszystkie nasze piękne wyobrażenia wielo poziomowe rozbijają się w drobny maczek.
Wychodzi zawsze główny problem. Kosztów.
Wiadomo, mógłby być jakiś system autorytarnych rządów, lub jak je tam inaczej zwał, to nawet oni, w postaci dla przykładu krajów arabskich wpadają w finansowe problemy, przez które nie mogą ukończyć wielu megalomańskich budowlanych inwestycji. Również Chiny, pobudowały mega miasta, i są to miasta duchy… Takim państwom łatwo coś zacząć robić, lecz szybko realność sprowadza je na ziemię, no może czasami nie tak szybko. Lecz później jest kryzys, bo pieniądz w ostateczności z niczego nie powstaje.
Hehe, niezły ze mnie ekonomista. Koń by zarżał…

Także, harmoniku, skoro nie posiadasz własnego państwa, ani mega środków finansowych, to co ci szkodzi wrócenie do jakiejś bardziej realistycznej i naturalniejszej szkoły życia.
No chyba, że twoim kuzynem jest Elon Musk.
Masz wtedy szanse wylądowania na Marsie…

5 polubień

Nasz ludzki gatunek jest gatunkiem nieharmonijnym, patologicznym. jedynym bezmyślnym, i jako taki nie ma żadnej racji bytu. Moja propozycja HMP pomaga ludzkości to zrozumieć i złagodzić przejście do akceptowalnych stadiów ludzkiej egzystencji, jakby do stadium nowotworu łagodnego, z którym da się jakoś żyć.

Dorośli urządzili ten świat jako rzekomo lepszy, mądrzejszy, z mniemaniem, że ludzie są mądrzejsi od zwierząt i roślin, a dorośli mądrzejsi od dzieci, i wg takich bezmyślnych mniemań urabiają, ogłupiają młodsze pokolenia. Ale to nie ma niczego wspólnego z prawdą i myśleniem, bo to jest zwyczajna bezmyślność dorosłych, i ich ogłupianie młodszych pokoleń. Dorosłe gamonie nie rozumieją niczego mądrego, w tym tego, że nie istnieje i nie może istnieć zysk w ekonomii, co pojmie każde dziecko z 3-ej klasy szkoły podstawowej, a na tym rzekomym istnieniu zysku, opiera się cały ten bezmyślny kapitalizm.

@harmonik Ty jestes gorszy od rozwydrzonego bachora
Myślisz ze bzdury wygadywane w kółko bzdurami byc przestaną?
Co to jest 100 m2 mieszkania wobec wiecznosci? :joy::joy::joy:

1 polubienie

Ty mnie nie pokazuj słonecznych tropików bo mnie żal i kurwica bierze. Za oknem na minusie i śnieg.

1 polubienie

A myslisz, ze w Hiszpanii lepiej?
W tajdze chyba cieplej?
A w tropikach oprocz palm masz huragany, ciepła wódkę, moskity i pchly piaskowe

Jeśli nie ma zysku w ekonomi to skąd masz emeryturę?

3 polubienia

Chyba u ciebie. Bo u mnie od huja śniegu i -7

3 polubienia

U mnie kilka dni to bylo jak w igloo
I to w czasie wichury

1 polubienie

U mnie z 3 dni. Ogrzewanie nie dawało rady. Dziś rano przestało wiać i jest już ciepło w mieszkaniu. A i na zewnątrz jest odczuwalnie cieplej mimo że termometr wskazuje mniej.

2 polubienia

Z zamiany pracy na produkty. ale to nie odbywa się z zyskiem, i nie może się z nim odbywać, bo to błąd w prostej analizie, choć przydaje się szersze ogarnianie.

Znalazłeś chociaż jednego barana do tych twoich gupkowatych pomysłów? :thinking:

3 polubienia

Tak
banan
. Aaaa to chyba nie to samo?

4 polubienia

Nie, banan to metagram słowa baran …

Ale byłeś blisko :grin:

3 polubienia

Ale banany chyba przekonał?

1 polubienie

Ale już nie zmieniasz pracy na produkty więc skąd emerytura?

1 polubienie

Z odłożenia i statystycznego bilansu.

Zbyszku ale to co odłożyłeś to dziś jest mało warte… Zysk w ekonomii jest ale dla takiego trybika jak ty nieznaczny. Zgadnij Zbyszku ile marży ma hipermarket na warzywach?

Wykazywałem to już wiele razy na Pytamy, że zysk w ekonomii nie istnieje i nie może istnieć, mimo tylu głów wysoko kształconych i utytułowanych… Pojmie to każde dziecko z trzeciej klasy szkoły podstawowej.

A możesz na przykłądzie jakiejś firmy zrobić prezentację ?