To jest wspomniany Starzec Jakubek - roślina z żółtymi kwiatami
Rośnie wszędzie, chyba tam gdzie Ty się “podziewasz” także.
Co do wspomnianej rundki to mam na myśli rajd na bicyklach wokół dawnego Muru Berlinskiego w jeden dzień. Może dokoptujemy jeszcze jakichś ludków i zmontujemy załogę? Kto chce, niech trenuje i się pojawia. Sprawa do obgadania oczywiście, ale wszystko jest możliwe. Przylatujesz do Berlina w piątek, w sobotę o 5 na siodła i wieczorem po rundce zjawiamy się ponownie u mnie w chacie na degustacji piwa. Gwarantuję, że będzie Ci się chciało pić
Ja dziś po ok. 70 km bym pół wiadra wychlał a to była tylko rozgrzewka …
Ten starzec to tak poczciwie wyglada
A to trujacy i rakotworczy…
U mnie tez rosnie, choc na wydmowych piaskach rachityczny.
A ze tu wiekszosc roslin to co najmniej podtruwajace jak nie trujące to raczej je obejrze i idę dalej.
Druga polowa sierpnia?
Moze wrzesień?
Ale co ze sprzetem?Nie mam w transporcie doświadczenia…
Maj odpada…Mam tylko trzydniowe przerwy…No kiedyś musze spać… .Moze byc jeszcze pierwsza dekada czerwca…