Przynajmniej trzy osoby

To samo! :stuck_out_tongue_winking_eye: :smile:

2 polubienia

I nic nie powiedziałeś, że to mój? :astonished:

2 polubienia

Nie znam jidisz i hebrajskiego. :stuck_out_tongue_winking_eye:

2 polubienia

No to po ludzku trzeba było zagadać. Och , jak Ty nie pomyślałeś! :smiley:

2 polubienia

A co to jest; - pomyślałeś? :shushing_face:

2 polubienia

To wtedy, gdy Ci się szara komóreczka grzeje. Już wiesz? :smiley:

2 polubienia

Cza jom miedź… :face_with_hand_over_mouth:

2 polubienia

A co? Utopiłeś ją w piwku? :astonished: :sunglasses:

2 polubienia

Siedzi dwóch żydów i milczy. Zdziwiony człowiek pyta dlaczego milczo. A oni mówią: ja wszystko wiem, on wszystko wie to po co mamy szczempić jenzyki.

3 polubienia

U mnie nie jest tak hop siup. Ja czasem wyjście do wc planuję z dziennym wyprzedzeniem …
No dobra, to był żart.

Odezwę się to uzgodnimy takie rzeczy na priwie lub lepiej p/ telefon.

Rower to ja już jakiś załatwię dla Ciebie.

Na razie sobie trenuj, bo to jednak jest co pedałować. Rok temu objechałem tą trasę bez żadnego przygotowania, bądźmy jednak szczerzy, to był szalony pomysł (by nie powiedzieć, głupi - wróciłem o 0.30 … )

4 polubienia

Rzeby ótopić f pifkó terz cza jom miedź… :joy: :beer: :rofl:

2 polubienia

Nigdy nie miałeś? :worried:

1 polubienie

@collins, ostrzegam, ten rower, no może być kolejowa drezyna ręczna… Ja już znam tego benaska… :rofl:

5 polubień

Mam nawet dwie, są u mnie na podwórku. :stuck_out_tongue_winking_eye:

2 polubienia

Kazdego dnia,robię minimum 4-5 mil [dni pracy].W dni wolne to juz rozmaicie bywa.Dzisiaj tylko łaziłem bo było mi tego trzeba.Ale nogi mam jak…w 1977 :joy:
Tak że nie tego sie boję…Mówisz ze masz rower…Jak przyjdzie co do czego,potwierdz bo ja sie bardzo przywiązuje do siodełka :innocent:

2 polubienia

Ty se z poważnych ludków nie śmieszkuj. :grin: Kolega ma ukończyć ten maraton i mnie potem nie obgadać. To musi być rower trekkingowy, bo jest trochę polnych dróg. Kolarka się nie nadaje. Może do tego czasu coś jeszcze kupię, zobaczymy. Najważniejsze że hasło rzucone. Coś z tego musi wyrosnąć …

2 polubienia

Będziecie walczyć z kortyzolem pdałując, to mi się podoba.

2 polubienia

Birbant, mam pomysł. Podejmijmy się równie ważnego, trudnego i odpowiedzialnego zadania jak @benasek i @collins02 . Jak nas zawiadomią, że już dojechali, to będziemy im bić brawo i podziwiać (zdalnie oczywiście|).

3 polubienia

Przecież nie do pedałów… :stuck_out_tongue_winking_eye:

3 polubienia

Racja.Kolarski rower nie nadaje sie na ogół,na “dziwne” trasy.W rekach amatorów oczywiście.Ale jesli masz na myśli polne ścieżki to juz w ogóle!
Nawet bym nie ryzykował sprzętu.
Cdn. jak mi sie zdaje.No byłoby zayebiście!!!

2 polubienia