- Gdzie się wybieracie na wakacje?
- Popieracie tzw. paszporty/certyfikaty covidowe mające ułatwić podróże?
Bylo juz…
Ale skoro to takie ważne dzisiaj…
No to raz jeszcze…
Popieram paszporty calym sercem.Pisalem juz o tym.
A gdzie sie wybieram?
Pojawil sie projekt do miejsca w Bieszczadach w ktorym jeszcze nie byłem…Rozmowy trwają…
Pod uwage bierzemy Halkidiki w Grecji,Sycylia revisited,za czym osobiscie optuje…Plus maly margines na tzw. last minute…
Mam widok standardowy na morze
Wakacje jak się uda to gdzies gdzie palmy nie rosną
I na jesieni
Jadę do Polski i nic tego nie zmieni. Certyfikat posiadał będę.
J&J i wszystko jasne.
Ja wczoraj skończyłem projekt wygodniejszego łóżka do busa. Jutro idę spawać.
Tak jak pisałam niedawno,bo temat już był poruszony tutaj,nigdzie nie jadę. Miałam mieć jednego gościa z Polski ale zanosi się na wizytę jeszcze dwóch osób.
Paszporty covidowe są mi obojętne.
Zmienili mi na Pfizera, bo przegawroniłem pierwszy termin. Pierwsza w ten poniedziłek, druga 21 czerwca. I hajda do Polski.
Pamiętaj po Pfizerze staje… Byle nie serce.
Mnie i bez Pfizera jak dupa należyta się trafi…
Tylko w napisy nie wierz
Za stary w te klocki jestem, by się nabrać.
Jak pewnie widziałeś piwo osiągnęło odpowiedni stan.
O właśnie. Czas na drugie piwo, idę do specjalnie ustawionej lodówki. Mam w komórce tylko do piwa.
Kiedyś widziałem taką z turbo. Że wkładasz piwo i ustawiasz ile ma mieć stopni. Tyle ze to na 6 piw było i drogie.
Mam takę niedużą i tylko na piwo. Z dwóch kist wchodzi.
Kist?
A nie kast?
Jedno i drugi jest dobrze.
aha.