Zapomniałem o nim…!
…i Janosik!
No tego to nie potrafiłem oglądać.Gdyby nie Wieńczysław Nieszczególny,olalbym ten film jak mało który.Nie mówiąc już o tym ze nic nie było widać na starym telewizorze.
Ogolnie to się ogladac dało, ale juz Stawka większa niż śmierć
Vegi doprowadzila mnie do bólu zębów. Ponoć jeszcze jakis serial zaczął, ale juz nie szukalam. Cenie sobie moje nadszarpniete zdrowie psychiczne. A i jeszcze przypomne Zycie na gorąco, serial, ktory mial ambicje połączenie Klossa z Bondem, a skończył się kompletnym zmarnowaniem talentu Herdegena i urody Teleszynskiego
Niedawno sobie odświeżyłem na YT. Mankamenty są, a jakże. Ale i tak ubawiłem się świetnie.
Totalny gniot.
Otoz uwazam Janosika za najgorszy szajs jaki powstał za Gierka.To moja opinia ale nie zmienię jej nigdy.Chyba ze na gorsza.
W ostatni piątek tuż przed wyjazdem,trafilem na kanale [koszmarnym!!!] Rozrywka,na jakiś odcinek…nie potrafię ubrać tego w słowa.Po 10 minutach już było pudło wyłączone a mnie towarzyszyła myśl ze Szymon Kobyliński,“tfurca” strojów dla dworskich,musial być CIEZKO pijany!
Co do Janosika, mam podobne odczucia.
Ale 007 zgłoś się, to już było niezłe.
Ogólnie ale to pewnie tylko moje zdanie polskie seriale wysoki poziom przedstawiały w latach +/- 70 a w 80 to już nie zawsze.
A tak cenilem i szanowałem Kociniaka… W głowie się nie mieści czasem…
Tym razem,pelna zgoda.W 90-tych zaś,juz nie oglądałem wcale.
To dodam tylko jeszcze “Daleko od szosy” bo też ciekawie zrobiony…i na dziś wystarczy
Polskie drogi i Dom.
Czarne Chmury! - chyba jedyny polski serial płaszcza i szpady
Dla mnie Ciemne Tumany.
Ten serial Vegi to był chyba film pocięty na kawałki Stawka większa niż Śmierć podobnie jak Ogniem i Mieczem jest w dwóch wersjach filmu i serialu w 4 odcinkach
Dla mnie dobrze zagrany ale w sumie, to raczej bajka była.Faktycznie jednak płaszcz i szpada po naszemu…
Ha,ha…Mam ten film na dvd I zareczam Ci ze zrobiony jest "na kolanie"wręcz niechlujnie!Montaż na poziomie szkolnym…Co nie zmienia faktu ze to jeden z moich ulubionych, polskich seriali.Po prostu pewnych spraw się nie widzi gdy ogląda się po raz pierwszy a nawet drugi.
Dom w serii pierwszej, znakomity! Aż mnie ciary przechodziły gdy tylko się zaczynał…Ta druga seria z Igorem Smialowskim co chwila wypowiadającym jakieś sztuczne bon moty, juz nie za bardzo…
Polskie drogi to smutny i niestety spaskudzony ordynarna komunistyczna propaganda, film.Niemniej jak zwykle na poziomie aktorstwo.Nawet taki Strasburger wypadł przyzwoicie…Wielka szkoda bo film podejmował wiele ciekawych wątków i trzymał w napięciu.
Okropienstwo propagandowe
jedyną zaletą byla znakomita obsada i staranność wykonania.
Zagrany świetnie, ale totalna bzdura historyczna. Rozumiem pewne wymogi filmu, ale w tym przypadku przegięcie pały przekroczyło granice.