No właśnie…Pieprzone prawo Bosmana…Skandal jakiego juz nawet nie potrafie podsumować…
Bece niepolityczna
Malpe nauczysz grac w piłkę ? Kota i psa zresztą też.
Nic nie widziałem,niczego nie podpatrywałem bo dzień choć wolny,very busy…
Nie wiem jeszcze nawet,czym to się skończyło…
Przez ponad 30 lat,oprócz drużyn poznańskich,kibicowałem londyńskiemu Arsenalowi.Aż doczekałem chwili gdy trenerem został Francuz a w składzie nie było ani jednego Anglika
Tzw.“morze atramentu” juz na ten temat wylałem…
Dodam jeszcze że w pracy mam aż 4 kibiców Tottenhamu.Jeśli wiesz co mam na myśli,powinieneś sie teraz zdziwić że jeszcze żyję
To między Tottenhamem a Arsenalem jest taka wojna jak w Warszawie pomiędzy Legią a Polonią?
To jest wojna o północny Londyn…Znacznie gorzej…To coś co na nasz grunt chyba nie da sie przenieść.Moze…Kraków?
Z drugiej strony,od dekady przynajmniej,jest spokój…
Filmy juz o tym kręcono…
Takie lokalne ale jednak…
Gorzej jest tylko w Glasgow a tak samo w Birmingham [Aston Villa-Birmingham]
Inna sprawa że to powoli wygląda na historię…
W latach 2007-2009 pracowalem na stadionie w Watford i juz wtedy,nie było śladu burd…Niemniej są mecze tzw.podwyższonego ryzyka
Barcelona Real?
Odszedl Papszun,odszedl Patryk Kun a teraz mistrzowie pozbywają się Tomasa Petraska…Nie ma to jak"zbrojenia" przed liga mistrzów
Raków chyba właśnie zaczyna mecz 2 rundy, eliminacji do Ligi Mistrzów.
Weryfikacja nie byle jaka bo Częstochowa gra z …Karabachem Agdam.Ciekawe co z tego wyjdzie…
Smutne jednak jest to ze w wyjściowej “11” w polskim klubie gra…2 Polaków.
Przyznaje ze ledwie jestem w stanie się tym zainteresować…
Jeżeli już to ze względu na Łukasza Zwolinskiego.Chyba jednego z najlepszych obecnie, polskich napastników.
Jak oni to robia? Rozdaja garsciami polskie obywatelstwa?
Czu importuja unijnych?
Zeby grac w obcym klubie,nie musisz zmieniać obywatelstwa!
Jako zawodnik jesteś do wzięcia na rynku i to właściwie cala filozofia.
Dzisiaj Raków to raczej “reprezentacja” Balkanow plus Ukrainiec,Portugalczyk [chyba] i 2 Polaków.Na rezerwie jest ich więcej ale, poza Cebula,rzadko grają…
To zreszta dotyczy klubów w całej Europie.W ekipach z Luksemburga,Malty czy Cypru trudno się doszukać obywateli tych państw.Cale te biegające masy różnią się od siebie tylko nazwami i miejscem w którym mieści się ich stadion.
Oj czekaj, bo ja to tak troche z doskoku - a faktycznie, doszukalam się - bo nowelizacja przepisow stosunkowo niedawno
Wlasciwie to grac każdy może, nawet lepiej lub gorzej…
Tylko komu tu kibicowac? Bo ja pod tym wzgledem bywam nacjonalistka, zwlaszcza jesli chodzi o sporty zespołowe.
Raków wygrał 3:2 ale…Dosyć ciemno to widzę w rewanżu.
Co do niższych klas rozgrywkowych…
Właściwie tylko tam pojawiają się w pełni polskie drużyny ale i tak, jest ich coraz mniej
Podoba mi się beniaminek, Ruch Chorzów.Po latach,wrocili do ekstraklasy i grają krajowym składem.Zapewne wiecznie to nie potrwa ale zasługuje na uwagę.
Pytasz czy to sztuczny twór, bo mało polskich zawodników. No cóż, klub piłkarski to obecnie prywatne przedsiębiorstwo, które zatrudnia dobrych specjalistów. To jednak nie jest reprezentacja kraju, gdzie mogą grać wyłącznie osoby z obywatelstwem. A w takiej FC Barcelonie, w pierwszym składzie Hiszpanie tez stanowią mniejszość.
A zresztą @collins02, co tu się czepiać piłki nożnej, w ukochanym przez Ciebie kolarstwie już od dawna w każdej “stajni” zawodowej jest zbieranina kolarzy z różnych państw, np. w amerykańskiej Lidl-Trek jest tylko jeden Amerykanin.
Znak czasu.
Okazuje się przy okazji, że i bez trenera Papszuna zespół sobie radzi. Oczywiście można powiedzieć, że Papszun przygotował grunt pod zespół, który żyje jeszcze jego DNA, ale obecne wyniki w pucharach, które dopiero sie zaczęły juz pozwalają wywnioskować, że ten klub jest ewenementem w Polsce. Zainkasują w pucharach trochę kasy, mam nadzieję, że ją dobrze ulokują
Wszystko to prawda ale grupy kolarskie rzadko kiedy żyją dłużej niż 3-4 lata.I nigdy nie było inaczej.Klub piłkarski kiedyś związany był z wychowankami a nawet z poszczególnymi dzielnicami w mieście.
Zreszta jest jak jest i nikt już tego nie zmieni…Tylko kibicować trudno bo właściwie,nie wiadomo komu…
Mimo wszystko wątpię by to długo potrwało…
Prezes wydaje się twardo stąpającym po gruncie gościem. Będzie ciekawie
Tymczasem Gent-Pogon Szczecin 5:0…
A jak biegają po polskich boiskach to z Rakowem na przykład,roznicy wielkiej nie było…
Bramkarz zawalił chyba z 3 bramki.
Pogoniona Pogoń…