Relatywizm moralny

Co nie zmienia faktu, że coś robić można. Ja na przykład nigdy nie kupię ubrań ani perfum Hugo Boss, niemieckiego samochodu, unikam jak mogę produktów IBM (nie zawsze się da)…

1 polubienie

Ale pewnie za kółko fajnego Porsche byś wsiadł.

1 polubienie

Staralem sie wczesniej wykazac dokladnie to samo.I faktycznie.Komunizm nigdy nie powie niczego głosno,co by miało zaszkodzic wizerunkowi “czlowieka socjalistycznego”.O czym calkiem sporo napisal Herling Grudziński,choć nie była to myśl wiodąca…

4 polubienia

Nie, wolę dobrego japońca. Nie powiem, że nie siedxiałem w Porsche, ale koncern VW na mnie nie zarobił ani jednej marki.

1 polubienie

Japsy to dopiero byli szuje. Nie jeden z nich wogóle się narodził, bo potencjalny ojciec okazał się Kamikaze. :sweat_smile:

1 polubienie

Ale przynajmniej ich zbrodnie nie dotyczyły mojej rodziny. :wink:

1 polubienie

Może dlatego, że o tym nie wie??

3 polubienia

Albo wie, ale nie rozumie togo, co wie :slight_smile:
Kiedyś rozmawiałem z Amerykaninem i akurat mówiłem, że właśnie lecę na Kubę, a wy, Amerykanie, nie możecie - na na na na na na. :wink:
Na co on, że Amerykanie nie latają na Kubę, bo uwielbiają demokrację i nie popierają państw, które ciemiężą swoich obywateli. Popatrzyłem na niego z politowaniem i zapytałem: A o Arabii Saudyjskiej i tamtejszych prawach kobiet słyszałeś?
Słyszał, ale nikt mu wcześniej oczu nie otworzył :rofl: :rofl: :rofl:
Ciężko dodać dwa do dwóch, jeżeli od małego się jest indoktrynowanym.

2 polubienia