Taaak?
A tu pokazuja dziesięciobój panów i nic nie widziałem…
Anita rzuciła 72,92, Włoszka odpowiedziała nokautująco 74,18.
No tego Anita nie przebije…Tym bardziej ze chyba został jeden rzut…
72.24. Będzie srebro. Rzuciła swój najlepszy rezultat w tym sezonie i nie wystarczyło do złota. No nic, poczekamy do Paryża.
jeszcze 200m mężczyzn i kończymy imprezę.
Dobre i to.W sumie nie spodziewałem się…Myślałem ze może Koproń odpali na co ja stać bo Anita ma za dużo do nadrobienia…
A tu prosze! Dobry znak przed igrzyskami.
Tylko poziom jakby o 7-8 metrów odstający od najlepszych czasów.
Jak widzę znowu Włochów w finale, przypomina mi się Pietro Mennea
Co się w tej lekkiej narobiło…
Szwajcarzy i Irlandki w sprintach…
Brytyjka i Szwajcarka w tyczce,Wloszka i Brytyjka w młocie…Belg bierze złoto na 400m.I to prawdziwy Belg a nie murzyn!!!
A do tego w prawie każdym finale Szwedzi i Holendrzy…
Nic już nie jest takie jak przed laty
Jesteśmy chwilowo na czwartym miejscu w klasyfikacji medalowej!
Wielgosz i Sarna w finale na 800m.!!!
Ostatnia rzecz jakiej bym sie spodziewał…Brawo dziewczyny!!!
I do tego sztafety…4 x 400 pań i 4 x 100 panów.Obie pewnie w finale.
Oj,będzie się działo!!!
Panie z awansem bez udziału złotej Natalii.Jak w finale ruszą to może być nawet rekord mistrzostw!
Szkoda chłopaków z 4x400. Głupio wyszło z tym przekroczeniem toru. Szwajcarów też zdyskwalifikowano.
Nie widziałem tego ale burzy się we mnie…Nadepnięcie linii to jednak nie to samo co przekroczenie toru…Takie przepisy lub taka ich interpretacja to psucie sportu…Tym bardziej że skutkiem tego,awansuje ekipa która na to nie zasługuje…
Dzisiaj tez sporo emocji ale to co miało być najważniejsze,nie wypaliło…N.Kobielski w skoku wzwyż,dopiero 6.A mówiono o medalu…W trakcie konkursu, nawet się nie zanosiło.Liczyli się tylko Ukraińcy i Tamberi.I właściwie poza Włochom,marny poziom.Na 2.26 nie było już 9 z finałowej 12.
Jeszcze gorzej poszło oszczepniczkom.Maria Andrejczuk może medal zdobyć zawsze.Ale musi być w pełni sprawna.A nie jest…I skończyło się na 10 miejscu.
Marcelina Witek jest już jedynie cieniem samej siebie i…trudno się to ogląda.Final czempionatu a ona ledwie przekracza 55 m.
Na mistrzostwach Polski,zdaje się ze nie zdobyłaby medalu…
Miejsce 12 czyli ostatnie w finale…
Pierwsze liczac od końca
Dlaczego w Polsce,nikt nie biega długich dystansów?
Od czasów Bronisława Malinowskiego,specjslizującego sie przecież w bieganiu na 3000 z przeszkodami,nie ma nikogo…
Zaraz start do biegu na 10000m.Choć jak ten dystans,stawka jest niewielka [ledwie kilkunastu biegaczy] to mamy tu połowe Europy…
Polacy zaś,pojawiają sie tylko wtedy gdy muszą czyli na drużynowych rozgrywkach o puchar Europy.I z reguły są na końcu…
40 lat niemocy na 40 milionowy naród…
Trudno na to odpowiedzieć. Zauważyłem też jedną niepokojącą rzecz. Wygląda to tak, że wielu naszych pojechało sobie do Rzymu, aby pojechać, a wyniki tam uzyskane są mniejsze od tych krajowych nawet.
Dwóch Hiszpanów zdominowało “dziesiątkę”. Imponujący finisz rozegrany między nimi.
Złoto i srebro dla Hiszpanii na 10000…Brąz dla…Szweda
Włosi podłamani…4 i 5 miejsce…
Wysłaliśmy nawet zaplecze aby dać szanse.
Jestem “za”,mimo iż nie znam 1/3 nazwisk.To jedna z nielicznych imprez miedzynarodowych która dopuszcza tak szeroki wachlarz startujących…
Niech posmakują bo inaczej ugrzezną na lata w lokalnych pseudo mittyngach ze 100-osobową widownią…
Trwa oszczep mężczyzn.
Krukowski jest 5 i walczy!
Dobra druga próba na 81,5 m.
Po pierwszej kolejce był nawet pierwszy.
Zaczyna sie tyczka mężczyzn i show Duplantisa…5.65 z półmetrowym zapasem…
Teraz rzut trzeci…
Eee…Jakies 79…
Ale może powalczyć!
Jest szansa.
Lisek 5.65 w tyczce!!!
Ok. na razie na 3 miejscu.
Ależ ładna jest ta Włoszka w trójskoku