A Iga przełamała Coco. ![]()
Ale nie ma spacerku, Iga 3 gemy wyszarpała rywalce z gardła.
Juz jest 3:0…
Tradycja nakazuje teraz przegrać ![]()
Nie ma spacerka, Iga, naprawdę ciężko wywalczyła te 3 gemy. Świetny tenis od początku. Wyniki podaję powyżej.
Na 4:0 ,do zera…
Coco, właśnie jebła rakietą o kort… ![]()
I bajgelek dla Igi. Coco 3 gemy się stawiała, ale 3 następne, to koncert Igi.
Trudno mnie ślepemu…Ale wynika z tego nie lada dominacja.Coco dorobila sie juz pozycji.Moim zdaniem zbliżonej do…Alcaraza ale jednak.
Pytanie jest oczywiste.Czy to jest knock out czy bedzie jeszcze gra?
Masz jeszcze mnie… ![]()
Pierwszy gem dla Coco w tym meczu.
I drugi. Źle się robi - Iga przełamana.
Kuźwa, nie tak mało być, Iga obniżyła lot, a Coco, jak w transie.
Powoli!!!
To druga i trzecia rakieta a nie np. 2 kontra 178
Iga przełamała i doprowadziła do remisu.
Iga wyrównała, Coco zrobiła 3 podwójne błędy serwisowe pod rząd i sama się przełamała.
Tego w poznanskich kinach nie grali… ![]()
3 razy…
Pozamiatane.Nie myślałem że będzie tak łatwo…
Coco jakby nie była sobą…
![]()
![]()
Brawo Iga…!!!
Jutro bedziemy czytać o tym,jak to Coco przed lustrrem stanęła ![]()
Moje uznanie dla Coco za drugiego seta. Podniosła się, pokazała świetny tenis i sprawiła Idze dużo kłopotów. Ale Iga, to Iga.
Drugi set miał zgoła inne oblicze. Gauff włączyła się do gry, a grać potrafi, co udowodniła w tym secie. Był to set długich, pięknych wymian i prostych błędów. Zawodniczkom przeszkadzał porywisty wiatr i nawierzchnia nowego kortu. Iga oprócz jakości wykazała stalowe nerwy. Jest już w półfinale, zreszta, z Jabeur powinna dać sobie radę.
Gauff ma Vondrousową i też, moim zdaniem jest faworytką, być może Iga z Coco spotkają się w finale…
A Sabalenka z Rybakiną grają o życie. W grze jeszcze pozostaje Pegula, też jest w mocnej dyspozycji. Ciekawie będzie.
Idę spać, bo jutro przede mną jazda do Polski.
Jeszcze jedna informacja dla Ciebie. Obudziła się Jabeur i wygrała z Vondrouskową 6.4 6:3. Oznacza to, iż nasza Iga musi z nią wygrać by awansować z pierwszego miejsca, bo drugie sobie już zapewniła wygrywając z Coco. Gdyby Czeszka wygrał choć jednego seta, to Iga już by miała pierwsze miejsce.
A w półfinale wtedy Iga trafia na Sabalenkę lub Rybakinę albo na… Sakkari, co jest mało prawdppodobne ponieważ Greczynka musiała by z Pegulą wygrać. A Coco nadziewa się na Pegulę.
Wszystko wskazuje na to że mecz Coco z Pegulą byłby dla Igi najlepszym rozwiązaniem…Choć to troche fusy…Wróżenie z fusów.
Warto pamietać że Coco i Pegula grają razem jeszcze debla…Nie śledzę debla specjalnie i nie wiem z czego to wynika…Wydawało mi sie że inne zawodniczki w tym celują jak np. D.Krawczyk czy jakas Australijka i Niemka Siegmund…
Był czas na odpoczynek przed prestiżowym turniejem.Nie powinno to wgniatać specjalnie w kort jak to sie czasem dzieje latem…
Ale…Kto wie? ![]()