O co chodzi z krytyką mojego ulubieńca,Śliwki?
Nie mam nawet śladu rozeznania w polskim piekiełku.Wnerwia mnie natomiast to uporczywe polowanie łowców głów o mentalności cwela…
Sorry ale opieram sie jedynie na doniesieniach…
W miedzyczasie…Nasze dzieciaki,under-19,mają medal na mistrzostwach młodzieży!!!
Tylko Włoszki były jak ściana
Brawo!!!
Obserwowałem nasze młode siatkarki.
Co do Śliwki, w tym turnieju gra słabiej niż zwykle.
Ale, oczywiście, bez hejtu u nas się nie obejdzie.
A w kosza nasi ograli Izrael 85:76.
Nic juz z tego nie rozumiem Ale brawo!!!
A 10 minut bardzo mnie interesujący mecz Ukrainy z Holandią. Oba zespoły lubię, daję 60/40 dla Holandii.
Kurde, Iga gra za półtorej godziny. Trzeba będzie końcówkę siatki na podglądzie śledzić. Nie sadzę, by mecz ukr -nl skończył się na 3 setach.
Holandia - Ukraina.
Mecz zaczął się błędem serwisowym Holandii - 0:1. 0:3. Ukraińcy z z przytupem - 2:5. 5:11 po ukr. asie, grają jak z nut. 5:12. 7:14. 16:25.
0:1.
W I secie Holendrzy dostali łomot. Nigdy przedtem nie widziałem, aż tak dobrze grających Ukraińców. Czy tak będzie dalej? Zobaczymy. Asy - 0:3.
1:1. 4:2 - już tak dobrze nie jest, bo Holendrzy zaczęli pięknie grać tego seta. 5:2. 5:5. 8:8. 11:8 - teraz Holandia gra wspaniale. Ale, wygląda na to, że tu jeszcze dużo się zdarzy, bo i Ukraina prezentuje poziom, nie da się ukryć. 10:11. 13:13. 14:16. Ten mecz oglądam z niekłamaną przyjemnością. 14:17. 15:20 - to co robią Ukraińcy, nie mieści mi się w pale. 17:21. 19:24 - finisz Ukrainy niesamowity. 19:25.
0:2. - asy - 2:1.
Tego seta Holendrzy zaczęli wyśmienicie i kiedy wydawało się, że zaczną odjeżdżać, w Ukraińców coś wstąpiło. Dogonili, przegonili i wygrali seta w pięknym stylu. Mają skuteczniejszy blok od Holendrów. Do półfinału tylko lub aż 1 set.
0:1. 1:3. 1:4. 4:7 7:11. 11:15. 12:17 - przewaga Ukraińców systematycznie rośnie. 12:18. 12:19 po asie. 14:21. 15:23. 18:25. Nie wykazałem się czujnością typując Holendrów.
3:0.
Zdecydowane zwycięstwo Ukrainy, a właściwie lanie, jakie dali Holendrom. Tych ostatnich stać było na kilka kosmicznych akcji, ale Ukraińcy, generalnie ich przytłumili.
W tej chwili Ukraina, to poziom Słowenii i Serbii. Bez dwóch zdań. Zresztą tak daleko w MŚ, harcerstwo już nie dochodzi.
Dzięki Ukraińcom bez zadyszki zdążę na mecz Igi.
IGA ŚWIĄTEK - JULE NIEMEIER.
Właśnie dojechałem do pracy.Myslalem że już zaczęły…
Spoko, jak nie będziesz miał możliwości oglądania, jestem jeszcze ja…
Mecz rozegrany zostanie bezpośrednio po meczu turnieju mężczyzn: Cameron Norrie - Andrij Rublow. Ten został jednak przerwany na kilkanaście minut przez niedopatrzenie organizatorów.
Choć prognozy pogody wskazywały, że w Nowym Jorku ma padać, nie zdecydowali się oni na zamknięcie dachu nad obiektem przed rozpoczęciem sesji. Zrobiono to dopiero w drugim secie meczu Norrie - Rublow. Sęk w tym, że nim dach się zamknął, na kort zdążyło spaść sporo wody. Trzeba go dokładnie osuszyć, co sprawiło, że przerwa się przedłuża, zmuszając zirytowanego @birbant `a do otwarcia kolejnej już dziś butelki zimnego piwa.
Już to wiem, bo na bieżąco śledzę sytuację w telewizorze.
A co piwa, to jego najlepszość jest powodem sama w sobie do jego wypicia.
IGA ŚWIĄTEK - JULE NIEMEIER.
Panie już się rozgrzewają…
0:1 do 30. 0:2 do 15. 1:2 do 15. 1:3 - AD. 2:3 do 15. 2:4 - AD. 2:5 - AD. 2:6 do 40.
0:1.
Niemka się nawet zbytnio nie zmęczyła. Z taką swoją grą Iga przegra ten mecz.
1:0-AD. 1:1-AD. 1:2 do 30. 2:2 do 30. 3:2 do 30, po dwóch kolejnych asach. 4:2 do 40. 4:3 do 15. 5:3 do 40. 5:4 do 30. 6:4 do 15.
1:1
Może jeszcze coś z tego będzie? Iga w II secie nawiązała walkę i jak po grudzie wymęczyła tego seta. Nie sądzę, żeby Niemka powiedziała ostatnie słowo. Póki co, Polka jeszcze nie jest tą Igą z przed nieszczęsnego Wimbledonu.
1:0 do 15. 2:0-AD. 3:0 - gra Igi wreszcie nabiera rumieńców i z tej mąki powinien być chleb. 4:0 do 0 - Niemka zdradza oznaki zmęczenia i chyba…rezygnacji…? 5:0-AD - Niemeier miała już 40 do jaja, a Iga jej to zabrała, jak chciała. I taką Igę chcemy widzieć. 6:0 do 15.
2:1.
Ostatni set, to przebudzenie i metamorfoza. Taką grą wygrywa się turniej. Przyznaję, że po I secie straciłem wiarę, II set dał nadzieję, ale jeszcze nie wiarę, ale ten III, to już dawna Iga. Wreszcie narzuciła swoją wolę rywalce i ta już nic więcej do powiedzenia nie miała.
Ale ten I, to nieporozumienie było jakieś, można powiedzieć, że katastrofa. Mam nadzieję, że już takich nie będzie.
… a piwo się chłodzi. Równowaga w przyrodzie musi być
“Nieźle” się zaczyna, kuźwa…!
Niemka ruszyła z kopyta, ale nie sądzę, żeby ten poziom utrzymała przez cały mecz
Na razie rządzi Igą.
Z akcentem na „na razie” Jestem optymistą.
Mój optymizm bardzo się zmniejszył.
Mój optymizm juz się rozgląda za jakąś wygodną norką. Byle do wiosny…