Sewis sportowy 31

Myślę że trzeba dać naszym szansę z tym ostatecznym ocenianiem na poziomie ćwierćfinału.
Bylem wewnetrznie pewien ze wygramy z Japonią ale nawet mi przez myśl nie przeszło że to będzie taka miazga…
W dalszym ciągu uważam że siatkarze i siatkarki mają za długi sezon.Ale teraz tego nie zmienimy więc dyskusja byłaby jałowa…
Jest jak jest i trzeba sie skupić aby powtórzyć mecz z Brazylią!

1 polubienie

Owszem,żałuję…Ale Japonia z naszymi nic nie zagrała i to mi wystarczy.

2 polubienia

Mecz meczowi nierówny, każdy jest inny. Dziś Japońce zagrały fenomenalnie, w fazie kontynentalnej wygrali 10 spotkań, nikt im niczego nie darował ale my skoncentrujmy się na Brazylii.
Brazylia, to jednak Brazylia, po kontuzji wrócił Leal i będzie jeszcze trudniej.
Jednakowoż wierzę w naszych chłopaków. Stawiam 7:3.

1 polubienie

Co do tej godnosci? Duchota jak cholera, upal 30 gradusow w nocy. Z sasiadami oglądaliśmy jakies dla mnie egzotyczne, ale dla nich plywanie synchroniczne kobiet i nie tylko jest wyczynem.
Ja plywac i nurkowac lubie, wiec wiem ile swobodne poruszanie sie w wodzie wymaga wysiłku.
Przez grzecznosc dla otoczenia popijalam biale wytrawne z gazowana mineralka czyli szprycerka (napoj tu nieznany) podobnie jak z kulinariow placki ziemnaczane, ktore dorobily sie ksywki tortilla polaca) i cieszylam sie, ze “nasi” wygrywają.

2 polubienia

Kochaniutka, z całą atencją oraz sympatią, proszę, jednak trzymać się tematu w tem temacie i nie mydlić mnie oczów jakimś tam pływaniem synchronicznem…

A jakby Cie potrzymala minute pod poziom plynu w kapieli piwnej? Zmienisz zdanie?

1 polubienie

Zaraz się zacznie, drogi Jurasku. Brazylijczycy, to firma jedna z najlepszych na świecie, choć już mocno wyeksploatowana. Ich indywidualne umiejętności i technika są porównywalne z ich piłkarzami nożnymi. I potrafią grać od mocy po finezję. Świetnie zmieniają system gry w trakcie meczu na taki, który przynosi im korzyść. Ale i nasi nie wypadli sroce spod ogona nie wypadli, mamy jakość. Umiemy zz nimi grać.

Koleżanko @okonek, zdania nie zmienię i otwieram sobie następne piwo… :stuck_out_tongue:

Polska - Brazylia.

Sala full. Przegrywający odpada.

SET 1… Serwują Polska.
0:1. 0:2 - blok Lucarellego. 1:2. 7:7. 8:10. 17:15. 19:21 - trzy nasze ataki w aut w tym secie dają ten wynik. 22:22 - po naszym bloku, ale, to my serwujemy… 24:24… 26:24. po wielkim zamieszaniu i dyskusji Brazylijczyków, dwa wary wyjaśniły sprawę.
Gra niezwykle wyrównana, świetny poziom, emocje i mamy małą zaliczkę…

SET 2…
5:2. 6:2 - as Leona. 7:2 - atak Kurka. 7:5 - dwa kolejne bloki na Kurku. 8:5. 9:5 - as Kochanowskiego. 11:7. 12:12 - niesamowita seria Brazylii. 14:12 - as Bieńka. 20:18 - jestem na bezdechu, obustronna gra w kosmicznym wymiarze. 22:19. 25:21. Ale to były wymiany… Zaliczka się zwiększa.

SET 3…
0:1. 1:1. 2:1. 2:3. 4:5. 8:8 po asie Śliwki. 8:10 - oni blokują. 10:10 - w tym secie gra jest bardziej szarpana, Brazylia w determinacji. 11:11. 13:12 - as Leona. 15:12 - piekielna wymiana i blok Kuby Kochanowskiego. 15:14 - qrva, po prostym błędzie. 18:15. 21:17 po asie Bieńka. 23:18. jeeeeeeest!!! 25:20.

Brazylia zagrała świetnie, ale Polska jeszcze lepiej. Mecz, szczególnie dwa pierwsze sety na najwyższym światowym poziomie i kosmiczny doping kibiców. Ostatni set bardziej zacięty niż piękny, ale końcówka w polskim wykonaniu zajebista!!! :+1: :+1: :+1:

I jeszcze dodatek osobisty mój. Otóż naszą główną bronią był serwis, najlepszy w tym meczu z całego turnieju. Owszem, nieudane podania były, ale generalnie nasi siali terror serwem. To się nazywa ustawienie akcji zagrywką… :+1:

1 polubienie

Copocabana bedzie.
Brazylia i jej mieszkańcy to cymes.

Dobrze że to się tak skończyło.

1 polubienie

A teraz Polska-Japonia,revisited :innocent:
Takie mecze bywają trudne ale jestem dobrej myśli…Ba!Wole japonców niż Słowenie.I to o wiele!!!

1 polubienie

Słowenia, Serbia, Chorwacja, to bardzo upierdliwe dla Polski drużyny, co pokazuje historia meczów z nimi. Ale po tym, co wczoraj widziałem, wolał bym zdecydowanie Słowenię, jako naszych jutrzejszych rywali. Inna sprawa, że, akurat to my umiemy grać z Japończykami. Najlepszym lekarstwem na ich grę będzie wysoki blok na skrzydłach. Do tego musi jeszcze zaistnieć bardzo dobre przyjęcie z rozegraniem. I taka obrona, jak wczoraj. Z Brazylią lepiej broniliśmy niż atakowaliśmy. Japońce są bardzo odporne na bombowy serwis i miękkie ataki. Na domiar złego te kurduple nauczyli się twardo blokować, że o podbijaniu blokiem nie wspomnę, bo to ich główna broń. Oraz niesamowite tempo i dokładność przy tym. Z nimi trzeba dziurawić parkiet, a i to nieraz nie daje skutku. Wczoraj ze Słowenią wybierali i kontrowali tak potężne rakiety, aż mi szczena opadała. Komentatorom też. Kwitnące wiśniaki nie bez kozery wdarli się do czwórki najlepszych na świecie. Ale jeżeli tak zagramy jak z Brazylią, to może być ten upragniony finał. Lepsza dla nas w tym półfinale Japonia, niż Italia albo USA.

1 polubienie

Wystarczy że zagramy z nimi tak jak już to raz zrobiliśmy.Akurat ten mecz miałem okazję na raty,widzieć w Polsce i,prawdę mówiąc za cholerę nie mogłem zrozumieć,jak Japończycy lali innych​:hushed::roll_eyes:
No ale tak bywa.Jeden ci leży,drugi już zupełnie nie…

1 polubienie

A dzisiaj etap XIX i dziś wszystko się ostatecznie rozstrzygnie.Wczorajsze harce sprinterów nic nie wniosły i dzisiaj,chyba będziemy mieli ostateczne potwierdzenie dominacji Jonasa Vingegaarda…

1 polubienie

A jednak nie…Etap dla tych którzy jedynie desperacko walczą by w ogóle zaistnieć.Niemniej warto zauważyć że wczorajszy triumfator,Kaspar Asgreen,dzisiaj był drugi!
Dotąd zdolny do harców dzień po dniu,bywal jedynie Alaphillippe.A tu,prosze!Kolejny Duńczyk pokazuje sportową klasę!!!
Uwaga na Duńczyków w trakcie igrzysk!!!

1 polubienie

To chyba najkrótsza przerwa w rozgrywkach piłkarskich jaką pamiętam.
Kolejny sezon dzisiaj właśnie się rozpoczął…
I rozpoczął się zle…
Na inaugurację Warta przegrała z Pogonią Szczecin,0:1
I nie tyle Warta sie pogubiła co Pogoń zagrała chyba dobry mecz! A juz na 100% Grosicki walczy o miejsce w notesie pana Portugalczyka.

1 polubienie

Ja to sie zastanawiam czy ten notes nie bedzie ciekawostka ze wzgledu na cyrk PZPN?

Być może.Jako że to nic nowego,mniej mnie to interesuje…

1 polubienie

No tak. Ja chyba nie mam ciekawszego zajecia? Aksamitny glos Tony Bennet zmarl

Przenieś to do tematu powyżej…

1 polubienie