Nie ma za co , to tylko 20 zł , nawet flaszki za to nie kupię 
3 polubienia
Wysłałam.
2 polubienia
To ja ludzi nigdy nie powinienem wspomóc, kierując się taką zasadą.
2 polubienia
Dokładnie.
Zwierze nie jest chyba świadome tego , że zrobiło nam krzywdę, a człowiek wie i często robi to z uśmiechem na twarzy…
2 polubienia
Btw, zastanawiam się, czy nie zadzwonić do TOZ w sprawie psa…mieszkającego u rodziny. Pies jest stale przywiązany na smyczy, co do której szczerze wątpię, czy ma wymaganą minimalną długość dla uwięzi dla psa. Nie wiem też, jak u niej (to suczka) z jedzeniem, piciem itd., na pewno nie bierze się jej na spacery i nie ma budy, tylko jakieś prowizoryczne przykrycie z desek. Może trochę głupio, bo wszyscy, że jak to na rodzinę skarżyć itp. Ale biorąc pod uwagę, że to wyższy poziom tępej patoli (życie tylko z 500+ i zasiłków, alkoholizm, pracy nikt nie ma i nie szuka), nie będzie mi ich szkoda 
A psa i kotów, które też mają, jak najbardziej, w sumie chętnie bym ich sobie wzięła, ale oni nikomu nie oddadzą, bo “dzieci chcą mieć zwierzęta” 
3 polubienia
U mnie jakiś miesiąc temu facet został skazany za niewłaściwą opiekę nad szczeniakiem .
Był zarobaczony , pazury przerośnięte , był przywiązany do stołu sznurkiem długości 70 cm …
3 polubienia
Myślę o wzięciu szczeniaka ze schroniska. Przyjaciel potrzebny od zaraz. Taki co nie patrzy na stan konta, wyznanie i wygląd.
2 polubienia
No nie wiem , nie wiem , psy też nie lubią chodzić z brzydalami na spacer 
2 polubienia
Pies ma w doopie wygląd panka, on chce jego czułości, pieszczot, zabawy, spacerów i pełnej michy
1 polubienie
Vera zgłoś i mówię Ci, że reakcja jest bardzo szybka.
Zgłosiłam kiedyś psy przebywające na działce rekreacyjnej, facet miał ich całą hodowlę rozmnażały się we własnym gronie on już potem tego nie kontrolował.
Mieszkał na działkach, a psów miał chyba z trzydzieści. Przyjechali, zabrali psy do schronisk i zostawili mu jednego.
4 polubienia
@Bocca-Lupo przecież sobie żartuję , znikam zanim mi @Devil ripostą walnie po oczach 
2 polubienia
Pies wyczuje dobrego człowieka. Ja obce głaszczę i żaden mnie nie atakuje. No chyba że boją sie szatańskich mocy. Respect.
3 polubienia
Wiem, że żartujesz…ja też.
Dokładnie @Devil pies wyczuwa dobrego człowieka na mile, a na zgagi warczy.
2 polubienia
Czyli nie taki zły. Dla ludzi jestem gorszy niż dla zwierząt. Ludzie to zło.
2 polubienia
Przygarnij psa będzie miał z Tobą dobrze.
2 polubienia
Z tym sie zgadzam. Niestety nie moge trzymac w domu zwierzecia, ktore jest dla mnie zagrozeniem.
1 polubienie
@elsie psa trzeba wychować on musi wiedzieć co jest dobre, a co złe.
W większości wypadków za złe ułożenie psów są odpowiedzialni ludzie i mojego zdania nie zmienię.
3 polubienia
Z tym tez sie zgadzam. Co innego, jesi gryzienie ma wuczone zeby przetrwac. Swiety Boze nie pomoze…
Oczywiscie,ale: sprobuj wychowac 12. letniego psa, po 7. letnim pobycie w schronisku do ktorego dostal sie odlowiony z ulicy. Ten pies bal sie wszystkiego. A poniewaz znal “prawo ulicy” to gryzl! I, uwazam, mial racje. Ale do domu sie niestety nie nadawal…
1 polubienie
W takim wypadku też go ktoś tego nauczył.
2 polubienia