Śniło mi się

Z takiej podwójnej cysterny :stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie

W to, że w tej chwili browar łomem otwiera, to nie chce mi się uwierzyć, ale kto wie…? :shushing_face: :grin:

1 polubienie

Piwkuje Udało mi się w eleganckiej cenie Abbaye de Vauclair dostać. Kupiłem więcej, bo ktos z Holandii obiecał ze z kajetem kalamburów do mnie przyjedzie…

3 polubienia

I bardzo dobrze. Weekend się zaczął, trzeba to uczcić.

2 polubienia

Jaką Ty masz dobrą lunetę, że tak wszystko widzisz :smile:

2 polubienia

Nie tylko kalamburów… :crazy_face:

2 polubienia

Taaa A ja jutro grzeję do pracy i by bylo ciekawiej - na 24h…
Ale będę zaglądał…

3 polubienia

Kolezanka dysponuje bardziej wyrafinowanym sprzętem. Na widok fotela dentystycznego i bormaszynki piwo samo sie otworzy :smile::wink:

3 polubienia

Tak walisz tem łomem, że, aż w mojej wiosce słychać… :crazy_face: :grin:

2 polubienia

Współczuję.
Leżąc koło wentylatorka z piwkiem w ręku i przeglądając babską prasę będę pamiętała, że właśnie ciężko pracujesz :wink:

4 polubienia

Ostatnio tak waliłem siekierą ze trzonek trrrraaaach
I po trzonku
Dodam że siekiera made in China

3 polubienia

To Ty słuchem mnie łapiesz a nie okiem? :smiley:

2 polubienia

Trudno nie słyszeć tego łoma, :joy:

2 polubienia

Hmmm… a ja już się cieszyłam, że to mnie łapiesz, a Ty łapiesz tylko mój łom :worried:

2 polubienia

Łapanie kogoś, kto łomem operuje nie jest wskazane dla zdrowia. :stuck_out_tongue_winking_eye:

4 polubienia

Dobra dobra… Nikogo nie operuję.
Usprawiedliwienie nie warte funta kłaków
em52

3 polubienia

Ale funt kłaków wart usprawiedliwienia… :grin:

4 polubienia

Właśnie mam nadzieję że nie będzie ciężko… W niedzielę opowiem jak było. Zawsze coś dziwacznego potrafi sie wydarzyć.

3 polubienia

No wiesz, ja jak zwykle życzę Ci, żeby było okropnie nudno i bez żadnych niespodzianek.

5 polubień

Dobrze, że nie jesteś sadystą zmieniającym cewniki… :grin: :joy: :rofl:

4 polubienia