Spełniacie swoje marzenia?

To jakoś też nigdy mnie nie kręciło…

2 polubienia

Pomimo że było ich kilka, zatrzymałem się na jednym konkretnym hm marzeniu, Nie kasa, podróże, kobiety, parę remontów itd, ale mam moje 5 minut gdzie czas zrobić coś dla siebie, choć tamtych co nieco szkoda bo przemyślane i zaplanowane, ale będzie czas będzie rada. Póki co kolejna walka

1 polubienie

No no…, brawo Pit :+1:
A najbardziej za Twoją niezłomność w samodyscyplinie od tylu lat ! :slight_smile:
A w temacie ja swoje też realizuję, kroczek po kroczku i w miarę możliwości mam ich kilka na koncie :yum:

2 polubienia

Czasem niektórych marzeniem jest móc wejść na 1 piętro po schodach.
Ważne, by z uporem maniaka właśnie… :slight_smile:

5 polubień

Dziękuje :stuck_out_tongue_winking_eye: i brawo Ty! Powoli do celu…:+1::muscle:

1 polubienie

Niejedno spełniłem, w tym takie prawie niemożliwe do spełnienia, włącznie z odsunięciem marksistów od władzy, ale i tak życie w takim nieharmonijnym świecie mi się nie podoba. Na szczęście wiem, jak je zmienić.

2 polubienia

Bravo Ty :+1:

2 polubienia

Wiele juz spelnilam
Teraz probuje nauki gry na bebnie i powrot do fizyki kwantowej

3 polubienia

Nie :upside_down_face:

1 polubienie

Częściowo. Zawsze to coś :slightly_smiling_face:

1 polubienie

Jak zdrówko u mojej koleżanki

Całkiem ok. Już tylko z zatokami walczę. I śpię jak wariat. Dzięki za troskę :cherry_blossom:

1 polubienie

Nie ma za co.
Za to Misiek całkiem do zdrowia wrócił. Ja prdl! Katastrofa, tsunami…! :grinning:

2 polubienia

Oglądałam w telewizji program pt. “kot z piekła rodem”, że kot powinien mieć jakieś swoje półeczki do wskakiwania.

Dzięki za marksistów!!! :clap: :clap: :clap: :muscle: :+1:

2 polubienia

@joko Misiek ma wszystkie do dyspozycji. Tzn, on tak uważa.
Energia go rozpierała dziś, Chodził po metrażu, jak pershing. Kuźwa, wszystko dziś sobie dysponował.

1 polubienie

Podejrzewam, że ostatnio to on jest Twoim hobby :wink:

Nie, to ja jestem jego hobby. :grinning:

1 polubienie

Też dobrze! :wink:

1 polubienie

A teraz ryczy mnie pod drzwiami, co bym go wpuścił, bo chce u mnie nocować. I od klamki podskakuje. Żadne takie, Wczoraj uległem i od 24 musiałem się z nim bawić.

3 polubienia