Śpicie?A ja się martwię...

Gdyby nie bylo popytu,nie bylo by i podazy.
Na dodatek,my za to wszystko placimy,nic mie ma gratis,wszystko wliczone w cene towaru.
A potem placimy za recykling,itp.

2 polubienia

Ja stawiam, że raczej przechodzą, przynajmniej częściowo, dalej (mikroplastik w ludzkim-i nie tylko-kale jest powszechny), ale raczej przez sam ten fakt nie są obojętne dla organizmu, chyba żadne info w ich kwestii nie jest jeszcze potwierdzone, ale podejrzewa się je, o ile dobrze pamiętam, min. o działanie rakotwórcze i zaburzanie równowagi hormonalnej, które może prowadzić do dość szerokiego spektrum problemów.
Ja trochę nie rozumiem idei tej wody butelkowanej, zwłaszcza, że większość wód “mineralnych” ma gorszy skład mineralny niż przeciętna kranówka z Polski.
Woda z kranu w całej Polsce jest pitna, jak jest z jakiegoś powodu niesmaczna (np. stare rury i przenikające z nich do wody różne substancje, zbyt mocne chlorowanie), to powody tego smaku (wraz z samym smakiem) skutecznie usuwa filtr magnezowy (dzbanki filtrujące) lub węglowy (butelki filtrujące).
A jak ktoś się naprawdę boi, (chociaż nie ma powodu) to jest też butelka z filtrem z (chyba) tlenku glinu, która oczyszcza wodę poza cząsteczkami metali, większymi zabrudzeniami i chlorem (jak majpopularniejsze filtry) też z mikroorganizmów, innych zabrudzeń, drobnoustrojów chorobotwórczych itd. Z takiej butelki można pić wodę nawet prosto z rzeki czy kałuży bez ryzyka zatrucia, do tego ta woda jest naprawdę czysta.

2 polubienia

Wygląda na to,ze ktoś nas -jako społeczeństwo “nabił w butelkę” i to plastikową.
Gdy czytam o eksperymentach na wielką skalę,włos jeży mi się na głowie,
zawsze jednak mam nadzieję,że to TYLKO TEORIA SPISKOWA…

A ja od poczatku swiata (mojego!) pije kranowe! Ale, niestety, tez tyje…

2 polubienia

To po co pijesz tak dużo? :wink:

2 polubienia

Gdy mieszkalem w Polsce,nie zdarzylo mi sie isc na grob ojca,dziadkow w drelichu.
Chocby z szacunku dla zmarlych.
Nie rozumiem,co to komus przeszkadza,ze ludzie ida odswietnie ubrani.
A ze nie bylem w garniturze od Armaniego,coz,nie bylo mnie stac na taki,gdybym mial taki,napewno bym go zalozyl.
A ze kazdy ma kogos z bliskich na cmentarzu,wiec skad zdziwienie,ze sa tlumy.
W swieta panstwowe,tez widac tlumy,wystrojonych ludzi.
Wiec skad te pogardliwe komentarze?

2 polubienia

Chyba sie uzaleznilam… :disappointed_relieved:

1 polubienie

Leoś-nie ma TU żadnej pogardy ,ot takie spostrzeżenia osób,które same lubią się modnie ubierać i poszukują nowych trendów.
Faktem jest,że w tych dniach przez cmentarze przewija się mnóstwo ludzi,
to i łatwiej STATYSTYCZNIE OCENIĆ CO TERAZ SIĘ NOSI.

1 polubienie

Chinczycy w rocznice smierci organizuja zjazd rodzinny i ponowny pochowek - tym razem samych kosci. oprocz tego wiara w zycie pozagrobowe to taka, ze nieboszczykowi nalezy dostarczyc dobr wszelakich - w postaci imitacji (ma wygladac, nie musi byc) wiec stad popyt na papierowe lub inne sztuczne kwiaty, imitacje pieniadza czy stroje z papieru (te szczegolnie popularne wsrod ubozszych)
a z kolei w Meksyku? pomijajac, ze same cmentarze czesto wygladaja jak skrzyzowanie jarmarku z dzielnica willowa to tez sie imprezuje i to nie tylko na Wszystkich Swietych.

1 polubienie

Nie wiem skad to zdziwienie,na codzien,na miescie,tez widac ludzi modnie ubranych.
Nie pojde na cmentarz,jak szmaciarz,by zadowilic plotkarzy
Wtedy by mieki nowy temat,ze ludzie nawet na cmentarze,nie potrafia sie ubrac.

2 polubienia

tu nie chodzi o tych co i na co dzien sie ubieraja modnie, ale tych, ktorzy otrzepuja z naftaliny wyjsciowe futra, odswietne buciki wypastowane z prawidelek i polowe rodzinnej bizuterii wyciagaja.
nie liczac, ze grob ma swiecic od zniczy jak ladowisko dla UFO.
no i potem obowiazkowe sprzatanie tego wszystkiego, bo trzeba zrobic miejsce na dekoracje bozonarodzeniowe.

2 polubienia

W moich okolicach tego nie było. Za to zawsze zabierało się 2-3 dodatkowe znicze.
Stawiało się je na grobach do których nikt nie przyjechał…

3 polubienia

to, ze stawialo sie znicze na opuszczonych grobach (i dodatkowo pod pomnikiem zamordowanych wiezniow Radogoszczy, to akurat lokalny zwyczaj) to bylo niejako "od zawsze"´

2 polubienia

No i co to komu przeszkadza?

Co do odświętnego stroju to nic, ale te sterty smiecia w postaci sztucznych kwiatow, wypalonych plastikowych zniczy, drutu i jedliny to juz przesada. Mi to sie marzą znicze ceramiczne lub szklane z wymiennymi wkładami.

2 polubienia

U nas mozesz dostac znicze na baterie.
Zabierasz do domu,wymieniasz baterie i mas !na kolejna okazje.
Jest calkiem niezla imitacja plomiejna.

Ja luz widzialam z ladowaniem na male fotoogniwo. Tak jak lampki ogrodowe. Na razie dosc drogie ze wzgledu na akumulatorki, ale kto wie, czy to nie przyszlosc? W ogrodach i na tarasach sie sprawdzaja.

1 polubienie

Te sa na najzwyklejsze paluszki,cena pra3ie to samo,co zwykle znicze

Zaraz… Ale czy oni to polożą na grobie czy zostawia w sklepie to to i tak i tak istnieje na tym świecie już … Więc co za różnica…

Ale takie na fotoogniwa trwalsze, baterie też zasmiecaja, a akumulatorek sadzac po tym co mam na tarasie to ma co najmniej 4 lata uzytkowania. I energia sloneczna.

1 polubienie