Śpicie?

@okonek, wbijaj do Warszawy, tu puby czynne do ostatniego gościa, również w niedziele!

3 polubienia

i prostactwa :joy:

O właśnie okonek, zabierz z Wawki Bingole i wbijaj do Berlina. Masz bezpośredni przez Poznań. Chwilą muzyki i Was na Hauptbanhofie odbiere…

5 polubień

Obawiam sie, ze nie bede miala czasu na wyprawe do stolicy. Ale moze w przyszlym roku?
teraz to mi sie szykuje urzedowy armageddon.

4 polubienia

A tak by mogło być fajnie… :thinking:

1 polubienie

W przyszłym roku to ja z kolei bee w Łodzi, wybieram eis na koncert Andre Rieu.

2 polubienia

A to dopiero w czerwcu?
Kto wie, ja na razie mam nastepny bilet do Polski na styczeń.
A potem jak linii nie zlikwidują to sie zobaczy…

2 polubienia

Przygotujcie się na opad śniegu nocom, zwłaszcza Joko.

2 polubienia

No już…spać tam, odpoczywać :smiling_face_with_three_hearts:

1 polubienie

Spać? Gdy gra Brazylia? A nigdy w życiu…!!!

2 polubienia

Dobrze choć, że ja nie mogę na to patrzeć…to nocy nie zarywam :joy:

2 polubienia

Mnie czeka czawarta nieprzespana.

1 polubienie

Kochaniutka, dla prawdziwego mężczyzny, mistrzostwa świata w kopaną są ważniejsze, niż seks. Podobnie, jak piwo… Ale po co ja się wysilam, baby i tak tego nie zrozumiom… :stuck_out_tongue_winking_eye:

2 polubienia

Ja już od kilku dni ciągle mam śnieg, ale lubię. Dopiero jutro mamy termin w salonie na wymianę opon. Czekamy ponad tydzień (takie kolejki). Do jutra chyba nic się nie stanie.

2 polubienia

To jeszcze tu wkleje dobrą wiadomość i ode mnie. Skoro u Was tak dobrze, że i piłka kopana i termin dla opon tak blisko i to w piątek…miałam się zdołować tym newsem, bo mi przypomniały te ich szabry, ale pomyślałam, że szop mniej zje, jak go odzyskają a poza tym może się przyda w walce. :face_with_raised_eyebrow:

3 polubienia

Wiele małżonek ma łatwiej w ulepieniu bałwana, bo gotowy, żywy wzór mają na co dzień w domu… :joy:

3 polubienia

Ja nie mam tak dobrze (mój niestety wzorem nie jest), ale rozejrzę się wśród kolegów bliższych i dalszych. :smiley:

2 polubienia

1000 ruskich sołdatów nie jest warta jednego szopa pracza.

3 polubienia

Podobno potencjał wojskowy ma podobny do sołdata a już widzą, że po odzyskaniu wyjdą na plus. Biedny szop :frowning:

1 polubienie

Widzę, że mecz górom. Napiszcie potem co Was miłego spotkało z okazji Black friday.