Swoje miejsce

Karbinadle mówią na Śląsku, a z karmiderami spotkałem się w centralnej Polsce. Między innemi w Łęczycy i Ozorkowie.

3 polubienia

Wazne, ze wiadomo co na talerzu bedzie… Porzadny mielony a nie pancerny hamburger z maca.
Bo z nazewnictwem kulinarnym to roznie bywa :joy_cat::joy_cat::joy_cat:

2 polubienia

Dokładnie