Szukanie DNA

O! Wejście z przytupem. Jakbyś usilnie próbował coś zaznaczyć lub czegoś dowieść.

W którym miejscu nazwałem Cię spadkobiercą nazizmu? A, pamiętam. To było w temacie @okonek o przepchanej ustawie w sprawie ograniczenia napływu uchodźców do Hiszpanii. Uznałeś tę ustawę za godną wprowadzenia na Wyspach, bo wg Ciebie byłaby wiatrem w żaglach, wskazującym kierunek postępowania innych państw wobec uchodźców.

Warto ten wątek przypomnieć. Dla spragnionych.

Post @okonek ma prawie 2 lata. Aż dziwię się, że pamiętałeś, jaką postawę wtedy prezentowałeś i jakich argumentów użyłeś w jej obronie. Moja reakcja na Twoją postawę musiała Cię solidnie kolnąć w wątrobę, skoro do tej pory odczuwałeś skutki nią wywołane.
Ale o murzynach i o zarzucie, że nigdy takiego osobnika na Wyspach nie spotkałeś, nie ma w tym wątku mowy. Musiałeś mnie z kimś pomylić. Może warto byłoby przestać pić, zanim cokolwiek się komuś zarzuci? :thinking:

W temacie @okonek wspominałem, że podobną ustawę w 1935 roku wprowadzili naziści, załatwiając kwestię żydowską w Europie.
Skoro uznałeś hiszpańską ustawę regulującą kwestię uchodźców w Hiszpanii, to pewnie bez skrupułów podniósłbyś rękę w głosowaniu w Reichstagu w 1935 roku, głosując ZA regulacją kwestii żydowskiej w Europie.

Ty, jako rezydent UK, uchodźca z Polski w poszukiwaniu funta, legitymujący się jakąś cieciową licencją i zaproszeniem ze strony angielskich pracodawców, śmiesz decydować o losie tysięcy uchodźców, którzy musieli uciekać ze swoich domów, ze swojej ojczyzny. Ty?

Ale żeby od razu mianować się samozwańczo spadkobiercą?
Pomyślałeś o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza?
:thinking:

Możesz śmiało kontynuować dyskusję. Pora jest odpowiednia i ciśnienie mojej krwi też już ku temu osiągnęło optymalny poziom.