To jak pandemia minie pakujemy plecaki?

I ruszamy w drogę?

Dla mnie taka podróż była by bardzo ciekawa.

3 polubienia

Samo przygotowanie logistyczne takiej wyprawy to juz przygoda…

1 polubienie

Wolę namiot i Bieszczady.

Pandemia była a ja niedawno zjechałem w poprzek Alpy …

Przygód było tyle, że starczy na jakiś czas …

Może ktoś odgadnie, gdzie ta wysepka się znajduje? :thinking:

myślę ze pandemia nie minie nigdy
a taka podróż badzo by sie podobała

1 polubienie

Miałem ładny plecak taki niebieski i wcięło go.

Moj sie rozlecial po trosze ze starosci, po trosze z eksploatacji.
A na taka podroz to i tak wiekszy i na stelazu (kolka opcjonalnie) trzeba by kupic.

Po ukończeniu szkoły jeszcze przez kilka lat miewałem myśl, jadąc rowerem, czy przypadkiem nie zapomniałem o plecaku.

1 polubienie

Z plecakiem, co prawda rozmiar xxs to ja sie jeszcze nie rozstalam, bo idac na dluzszy spacer kanapki i butelke wody w cos trzeba zapakowac, a plecaczek wygodniejszy od reklamowki :joy_cat::wink:

1 polubienie

Za 6 godzin ruszam i własnie sie spakowałem.Sam szczyt obostrzeń…Wszystkie badania i certyfikaty,kosztowaly mnie sto razy więcej niż bilety… :face_with_raised_eyebrow:

2 polubienia

Wiem! To wysepka na jeziorze. :stuck_out_tongue_winking_eye:

2 polubienia

Nareszcie ktoś się odważył i napisał, gdzież tam wysepka :grinning:

Zgadza się. Przedstawiona wysepka rzeczywiście znajduje się na pewnym jeziorze. Kolega wygrywa w ten sposób możliwość nadania imion sześciu dziewczynom z Albatrosa. Do dziś nikomu to nie było dane … Tylko Laskowski dał jednej Beata …

Sześć pozostałych nadal czeka :thinking:

1 polubienie

Ale i tak to Baśka miała fajny biust. :wink:

1 polubienie

A jak napiszę, ze Königssee, to …? :wink:

1 polubienie

Nie jest to Königssee. Ale trzymam kciuki za odgadnięcie …

A propos tego wspomnianego wcześniej Albatrosa. Siedzę dziś w chałupie z przyczyn nie bardzo ode mnie zależnych i postanowiłem sobie umilić czas piwkiem (Weihenstephaner @birbant, kojarzysz z czym się ten browar “je”? ) oraz odpaliłem film Władca świata na podstawie powieści Verne’a.
Patrzę i uszom nie wierzę.

Powietrzny statek nazywa się Albatross!

3 polubienia

Jak nie kojarzę, jak nie kojarzę, jak kojarzę.? Bajery, brachu i to jeszcze państwowy browar na tej Bawarii. A liczba 1040 mówi sama za siebie.

1 polubienie

image

image

1 polubienie

Jezior z wysepkami w Alpach troche jest.
A lapka jeszcze nie wlaczalam, zeby dokladniej sie przyjrzec. Jak nie ma jakiegos zameczku, albo willi milionera to pare mozliwosci mniej :wink:

1 polubienie

A jak ma sie nazywac? Albatrosy, a raczej ich tryb zycia zawsze ludzi fascynowaly. A o biednych jaskolkach, ktore tez wiekszosc zycia w locie zapominaja…

1 polubienie