To ma być zabawne?

2 polubienia

Każdy bawi się jak umie.

1 polubienie

Co kto lubi. Jedni wolą damski, inny męski. Nie chce mi się tego oglądać.

2 polubienia

Jeżeli bawili się za swoje, nic nikomu do tego.

3 polubienia

3 sekundy i mam dosyć.Jakieś wesele tlustych wieprzy.O co chodzi???
Pikantne???
Swinie czują inaczej? :thinking:

Fajna imprezka.Przecież nie będą się zachowywały jak asceci.
:grinning::+1:

2 polubienia

Kto z nas choć raz nie zabalował, że lepiej tego nie pamiętać, niech pierwszy rzuci kamień. :stuck_out_tongue_winking_eye:

Zabawa jakich wiele, wszak wszystko jest dla ludzi. Niestety ktoś wpadł na pomysł, żeby chwalić się tym publicznie, gdy w dobie internetu takie “njusy” rozchodzą się lotem błyskawicy.

5 polubień

Jeden kumpel pyta drugiego; - No i opowiadaj, jak było na tem weselu?
– Kapitalnie! Znakomicie! To było tak udane wesele, że niczego nie pamiętam…

4 polubienia

Tańczy student na dyskotece z dziewczyną. Nagle osłabł. Mdleje. Dziewczyna krzyczy:
-Wody! Dajcie mu wody!
Student otwiera oczy i szepcze:
-I kawałek chleba …

3 polubienia

No to ja rzucam.I jeszcze poprawię!
Masz racje ze chwalenie sie zdziczeniem to domena naszych czasow.Takie mozliwosci…I wszystko wylazi z “czlowieka” jak smrod z kibla…
Pojecie balowania bywalo jednak inne.Wcale nie grzeczniejsze. Ale przynajmniej widok malpoludow a’la disco polo,nie wchodzil w rachubę.
Taki przyklad…Gdy balowałem,dziewczyna obok była świetością a nie wywłoką dla instagrama…
Wiem ze bywalo inaczej ale…Cchciales bym rzucil kamieniem…

3 polubienia

Czy normalny, zdrowy student
może choć raz na rok z trudem?
Ależ owszem, czemuż nie?
Jemu też należy się…

4 polubienia

Czyli gdyby w tle leciało coś z Black Sabath czy Dym na wodzie, miałbyś zupełnie inne spojrzenie na tą imprezę? :stuck_out_tongue_winking_eye:
Niestety świat tak funkcjonuje, że ludzie są z różnej gliny lepieni i tak samo różne są gusta. Inaczej bylibyśmy jednakowi jak małpy, choć nawet u niżej rozwiniętych naczelnych bez problemu da się zaobserwować osobnicze cechy charakteru …

3 polubienia

A te biedne święte kobiety siedziały i gryzły palce …

2 polubienia

Przeciez tak było,dziesiątki razy
Po prostu,nie brałem w tym udzialu a jako odpowiedz,zawsze używam jednego słowa.Intymność.Kto tego nie rozumie,trudno…
Poza tym…Wyraznie napisalem ze bywalo rozmaicie…
A podkreslic chcialem jedynie swoją niechęć do pewnych zwyrodnień…Nie rozumiem…Tak trudno to załapać? :thinking:

Od razu widać,co kto lubi…

No właśnie. Dlaczego nikt nie pyta się kobiet, czy pasuje im dalsze narzucanie tej świętości? Może w głębi duszy wolą one być grzeszne na równi z tą męską, gorszą częścią społeczeństwa? :upside_down_face:

1 polubienie

Czasami człowiek patrzy na cień i myśli: “Ale wieki słoń”. A to taka mała myszka sobie siedzi w rogu.
To tak na temat tego, co ktoś widzi.

2 polubienia

Ok.Pytaj!!!
A może najpierw zaciągnij…Bez pytania…
Och…Jakim wtedy bedziesz chamem!!!
Ilość wpisow na tym forum,przekorczy 60 a pojawiajace sie niki,rozbudzą “stare dobre czasy”
Ja spytalem…
Spytałem sprzątaczke,Polke kttóra tu cudow dokonuje by sie w czasie zmieścić.
Najpierw uslyszalem ze jestem idiotą skoro marnuje czas na takie forum
To juz wiem,od dawna.
Potem powiedziala,i to calkiem fajnie,ze ten swiat a ten inny,wieczorem,to coś,o czym sie nie mówi.
I w ten sposób,przywrocila mi wiare w człowieka.

Tak na marginesie…
Kobiete w łóżku i to zazwyczaj,przypadkową,mam pytać o świętość?
Aż tak bezczelny nie jestem by myśleć że jestem jedynym sprawcą zaistnialej sytuacji.

Doskonale rozumiem Twoją niechęć, jednakowoż nie rozumiem tak ortodoksyjnego określania zachowań ludzkich, które wykraczają poza normy Twego dobrego smaku. Oczywiście są pewne zjawiska, którym trzeba się stanowczo przeciwstawiać, ale póki nikomu nie dzieje się krzywda i przy okazji ktoś zazna choć chwilę rozrywki w na ogół monotonnym życiu, nie widzę powodów do epitetowania tego “smrodem z kibla”, “małpoludami” i “zwyrodnieniami”.

1 polubienie