Tokio 2020

Zakładam ten temat dla tych, którzy interesują się Igrzyskami Olimpijskimi. Oraz dla każdego, kto zechce się na temat sportu wypowiedzieć.

Jak wiadomo, odbieganie od tematu mi nie przeszkadza, ale w tym pytaniu odbiegać pozwalam tylko w ramach samego sportu. Wszelkie uwagi na tematy; rasizmu, preferencji seksualnych, polityki, feminizmu, ekologii, religii, zgłaszał będę do zmoderowania.

Za godzinę udaję się oglądać mecz naszych siatkarzy z Japonią, a tymczasem Brazylia toczy bój punkt za punkt z USA i w tej chwili jest 1:1, a trzeciego seta nieznacznie Brazylia prowadzi. Jak widać nie utrzymali swej kosmicznej formy z LN, bo wynik tego meczu, w tej chwili jest sprawą otwartą.

Nasza Jóźwik jako jedna nasza reprezentantka wyszła z eliminacji z 3 miejsca w biegu na 800m.

Odpadli nasi młociarze, Małachowski i Stój.

Kolego @collins02 o antycznych igrzyskach i jakiś historyczny rys sportowy, niebawem wrzucę w osobnym pytaniu.

2 polubienia

Musialem przedsięwziąć drastyczne kroki abyś sie wziął do roboty :joy:
Na początek korekta.
Odpadli nasi dyskobole a nie młociarze.

2 polubienia

Odetchnąłem z ulgą.
Polki w 470 wygraly juz 3 z dotychczasowych 6 wyscigów i wyraznie prowadzą!A biorąc pod uwage ze najgorszy wyscig sie odrzuca,to ten nieudany,piąty w którym byly 14,nie ma znaczenia.
Szansa na medal,i to złoty,jest ogromna.Ale mnie juz dopadl chyba na dobre,fatalizm.Nie spodziewalem sie awansu dyskoboli ale mialem nadzieje ze Sarna na 800m. pobiegnie choć troche szybciej… :face_with_raised_eyebrow:

1 polubienie

Nareszcie zaczyna sie olimpiada :laughing:
Jak Zeus przykazal, beda biegac, skakac i rzucac przedmiotami rozmaitymi.
Tematy skandalizujace, ale tez bez przesady, mozna poruszac w moim bedacym wyżalnia :wink:

1 polubienie

Dzieki @collins02 za poprawkę. Pomyłka, na myśli miałem dysk, napisałem młot, a to przez pośpiech, bo do telewizora mam 2 km spaceru i chciałem zdążyć na sam początek meczu z Japonią. Zdążyłem i nie żałuję.

Najbardziej cieszy zwycięstwo, ale zadowolenie moje jest tym większe, że, wreszcie w całym meczu nasi siatkarze byli sobą. Zajebiste widowisko, bo zgodnie z oczekiwaniami, taboreciki postawiły niesamowicie trudne warunki i wynik 3:0 nie oddaje prawdy, bo każdy set był wydarty Japońcom po ciężkim boju. A szczególnie, ostatni.

W całym meczu naliczyłem tylko 3 błędy własne, niewymuszone i to tylko w 3 secie. Rywale zrobili chyba tyle samo, a reszta punktów wywalczona. Poziom bardzo wysoki z obu stron, piękne widowisko.

W dwóch pierwszych partiach odchodziliśmy do czterech punktów nawet, a oni z mozołem doganiali nas pięknymi i efektownych akcjami. Ale ani razu nie uzyskali przewagi, bo znowu im odskakiwaliśmy na dwa, trzy…

W trzecim na początku też mieliśmy punktową przewagę na 4, ale Japończycy pokazując klasę, nie dość, że nas dopadli, to zrobili jeden punkt dla siebie, 12:11, bodajże i tak siedzieliśmy im na plecach do 20. A potem, znów nasi zagrali koncert i było już 23:21, potem znowu oni na 23:23, następnie doszło do 24:24 i wtedy Polacy zdecydowanie i pięknie na 26. Ostatnie punkty blokiem. Przedostatni gwoździem z kontry.

Nieco później jeszcze coś dodam w temacie, bo teraz na chwilę przerwać muszę.

2 polubienia

Pamietam minimalnie igrzyska Pekin 2008, ale to bylo dawno temu, a w sumie zlecialo xd

1 polubienie

Czas leci, jak szalony. Ja pamiętam pierwszą transmitowaną przez tv. Też Tokio, ale 1964. Tam zaszaleli nasi pięściarze, tam rozpoczęła się kariera Ireny Kirschenstein czyli po małżeństwie Szewińskiej, tam w trójskoku po raz drugi mistrzem został Józef Szmid, a w ciężarach Waldemar Baszanowski po raz pierwszy. Miałem wtedy 12 lat.

Rzym 1960 znałem tylko z gazet i radia. I z tego, co mówili starsi. A miałem 8 lat.

2 polubienia

Pobyłem do końca przy"na żywo".Obaw nie brakowało,szczególnie w 3 secie.Ale wszystko dobre co sie dobrze kończy.A poza tym,w grupie nie liczy sie nic prócz wyniku.

1 polubienie

Djokovic przegral z niemcem w polfinale xd

1 polubienie

1964 to ja pamietam przez pryzmat bitej smietany z rodzynkami i obietnica dokladki jak sie Duzym pod nogami plątać nie bede i dam im olimpiade ogladac. :wink:
za pilota do telewizora tez nie musialam robic, bo program byl jeden :slight_smile: :slight_smile: :slight_smile:
a swoja droga trzymam kciuki za naszych, tych co maja jeszcze duzo przed soba, i tych co medale maja w zasiegu.
gora nasi i juz…

1 polubienie

A tymczasem Włosi prowadzą w setach 2:0 z Iranem. Trzeci idzie remisowo, póki co.

A Argentyna o włos wygrała z Tunezją. 3:2. Pierwsze dwa sety Argentyńczycy przespali.

Wynik zawsze jest najważniejszy, ale wywalczony w dobrym stylu i cieszy, i napawa optymizmem.

2 polubienia

Tymczasem Iran odrobił seta i jest 2:1. czekam na trzeci. Obie drużyny walczą o dalsze życie.

Co do naszego meczu z Japonią, to, najbardziej zadowala mnie to, że nasza drużyna była bardzo wyrównanym zespołem bez słabych punktów. Nawet zmiennicy, robili, co do nich należy. Funkcjonował, nareszcie blok, atak był potężny. Słabym punktem obu drużyn była, niestety zagrywka. Naszym nie wychodziły “atomy”, a Japończycy oprócz dwóch autów, często “dziurawili” siatkę. W sumie asów było 4 albo 5 z obu stron. W tym jeden Leone, wręcz galaktyczny. Drzyzga dzielił piłki, jak w aptece, a Śliwka zaaplikował rywalom aż 4 piękne kiwki. Podobał mi się Bieniek, który wchodził na częste zmiany i zawsze pozytywnie.
Zarywam noc jutro, by obejrzeć mecz z Kanadą.

W czwartym secie, Włosi prowadzą z Iranem 5:2. Oglądam na telefonie wnuka. :grinning:

Dlatego wolałbym piwo z antycznymi a nie z panem baronem De Coubertain :upside_down_face:
Paulina Guba i Klaudia Kardasz odpadly w kuli…Do przewidzenia bo one są jedynie europejskim średniakiem.Inna sprawa ze minimum na poziomie 18.80 to dosyć daleko…
Niezle odpaliła sztafeta mieszana z rekordem Europy.Plus dyskwalifikacja Amerykanow i…jest realna szansa na medal!

1 polubienie

Jestem zły na siebie, bo przegapiłem ten bieg. Ale, wreszcie coś pozytywnego zaczyna się dziać.

1 polubienie

Nawet dwie zalogi zeglarskie,juz teraz bez szans na finalowy wyscig,wygraly swe biegi…Purrusowe to wszystko ale dobre i to… :roll_eyes:
Licze po cichu na Polke w plywaniu na 50 m.
K.Wasick kiedys widzialem w tv i mialem ja oglądać na Malcie w Poznaniu ale…Przez te zaraze pewnie w ogóle imprezy nie bylo…W kazdym razie,ma 5 czas!
Tak,niby coś tam czase drgnie ale…My po prostu zostalismy zepchnieci do światowej 2-3 ligi.Plywanie to cień jeszcze niedawnej potegi a wszystkie sporty walki,przestaly istnieć.Nie sądze bowiem by nagle zapaśnicy zmienili ten obraz.Zresztą pewnie wcale ich nie ma…
A Holandia?
Kraj niewidoczny na mapie robi co chce w kazdej doslownie,dyscyplinie.Od BMX po wioslarstwo.Do tego zespolowo,chocby w hokeju na trawie…
Zawsze ich podziwialem ale tym razem po prostu tego nie ogarniam.Jak to w ogóle mozliwe?To sie matematycznie nie ma prawa dziać!I żadne opowieści o “nakladach” tego nie zmienią.
To musi byc głowa i mentalność wręcz pokoleniowa.
A tymczasem jakis idiota na wp. lansuje teze by iść sladem…Węgrów ktorzy postawili na 3-4 dyscypliny bo na więcej ich nie stać.Po pierwsze,jest to nieprawda.A po drugie,byloby to przyklepywanie narodowej hańby.Coś na miare rozbiorów w sporcie…
Nasi są słabi i wiele szwankuje ale mam przynajmniej pewność ze na taką degrengolade nie pójdą nigdy.

2 polubienia

Dodam, że w piłkę ręczną gra w Tokio Bahrajn i jeszcze coś. A gdzie są nasi?

Italia - Iran 3:1.

1 polubienie

Obejrzałem przed chwilą powtórkę 4x400 mieszane. Jest moc. Widzę podium. W drugim eliminacyjnym biegu był czas gorszy o 2 sekundy.

1 polubienie

To nie Bahrajn tylko wykupiona za spore pieniadze,reprezentacja swiata.Skandal wspolczesnego sportu.Poodbnie jak ping pong w ktorym poza Japonią,juz chyba wszystkie kraje mają w skladach swoich Chińczyków…

2 polubienia

Czy zwyciestwo Włochow nie spycha czasem Iranu do stanu zagrozenia?Nie moge znalezć tabeli?

1 polubienie

Dokładnie tak. Włosi są teraz wiceliderem, a Iran jest na przedostatnim miejscu i musi wygrać z Japonią. Dla Japończyków to też mecz o życie. A Włosi grają z Wenezuelą.

1 polubienie