Jeszcze mi polskiej ręcznej brak.
Tam są jatki na linii ze związkiem czyli nasza norma.U dziewczyn szczególnie.Skutki mamy jak na tacy.
Nic nie wiem w tym temacie.
Bylo na wp.
W Poznaiu tylko AZS AWP bylo w 2 lidze a Grunwald jest u panów w drugiej…
Wiec ręki na pulsie nie trzymam…
Ale było…
Czekaj, teraz coś mgliście zaczyna mi się przypominać. Ten cały zarząd jest do pilnej wymiany.
Skarżyła sie zawodniczka…Nie wiem czy akurat ona ale jedna z nich ma na imie Kinga…
A ja ambitnie oglądam IO.
Maria Andrejczuk świetnie wywalczyła finał i pachnie tu medalem.
Odetchnąłem po upadku Lewandowskiego.
O 6 Japonia - Brazylia.
Kanada przegrała z Rosją 3:0, ale w II secie wisiało na włosku. W sumie, jednak w całym meczu Rosja dominowała. Jest w półfinale.
Szkoda Marty Walczykiewicz, ćwierć włosa do brązu zabrakło.
Sreeebrooo!!!
Karolina Naja i Anna Puławska w K2 na 500m.
Noooo!Liczylem na nie…Ale czasem strach coś powiedziec by nie zapeszyć…
Przegapilem Marte Walczykiewicz…Moze i dobrze bo 4 miejsce zawsze czlowieka irytuje
Olimpijska klątwa ćwierćfinałowa nie odpuściła. Siatkarze za burtą.
Od 2 w nocy siedziałem przy telewizorze.
Ale i tak dziś w Tokio polski dzień. Anita Włodarczyk; złoto, pani Kupron, brąz, a zapaśnik, Michalik też brąz. O Lisku lepiej zapomnieć. Zupełnie bez formy.
Cala ta nasza tyczka to jakos nigdy na miare mozliwosci…
Anita jest jednak niezwykła…Trzeci raz ale za to w roku w ktorym jej w ogóle nie było…!
Siatka!
A ile razy juz Cie denerwowałem swoim sceptycyzmem?
To teraz w “nagrode” nic nie napiszę.
Nie jestem w szoku…Tylko medalu szkoda…
Ja w tej chwili nie za bardzo kontaktuję, bo jeszcze ekran mnie w oczach miga. Piwo piję.
To tak jak ja wczoraj i o świcie…Na Marte Walczykiewicz czekalem a tu…Czwarte miejsce.
Oj szkoda bardzo siatkarzy, żeby choć ćwiecfinał to by była sznasa przynajmniej na brąz.
A o srebrnych kajakarkach jakos cicho, czemu?
Ciekawe czy są jeszcze jakies szanse? Na pewno sztafeta!!! Ale kto jeszcze?
Ma się rozumieć.
Czytaj wszystko, to nie będziesz miał pytań, czemu o kajakarkach nie ma. Powyżej jest.
Nie dam rady.
Ale zdrówko. Przeszkadzać nie będę
Marysia Andrejczyk…Jesli choc raz rzuci tak jak w eliminacjach to nikt jej nie podskoczy.Kulomioci jak zwykle zawiedli ale zeby nawet do finalu nie wejsc???
Sztafety,kajaki…Ale wielkich zniw to juz raczej nie bedzie…
Sadzac po narzekaniu na zmiane godziny? Cos tam z pewnoscia siebie zaszwankowalo.
Z cyklu “nie damy rady”?