w górach Karpatach może? Albo na połoninie tam, gdzie (h)gej Iwan? ![]()
Ja tylko na weekend, niedaleczko … Jutro dam jakąś fotkę, jak dojadę rzecz jasna, będzie nowe zagadkum, tym razem fotograficzne ![]()
A faktycznie ![]()
Czy cos sie dzieje na Pytamy, czy chwilowo nic? ![]()
Nie wiem? Wyglada, że wiekszosc odsypia wczorajsza wedrowke po cmentarzach?
Też się dopiero dobudzam.
Jak to nic? Dziewięć nowych zagadek czeka! Do roboty!
PS. A kolega to jeszcze z poprzednimi zalega!
na tapczanie zalega
Net podpowiada Morze Północne i Emden (kanał) ? Ale po drodze Hamburg?
Bo biorac pod uwagę czas dojazdu i poranny wpis rannego ptaszka?
Jescze usiluje rozpracowac tę reklame z nazwą stronki internetowej, ale ze smartfonu ciężko, za mały ekranik ![]()
Stawiam na Hamburg…Z jakiegoś powodu,znajome…Film? ![]()
Hamburg miał być, ale koncza się ferie i zostaly bandycko drogie noclegi.
Dawać dalej. Co to za miasto z takimi miejscówkami na dachach?
No kanał,rozumiem…Ale mam poznać miasto w Niemczech,po jakimś zrujnowanym dachu???
Z Emden mnie ostatnio sporo łączyło. Te stare zdjęcia, o których niedawno pisałem były z okrętu Emden.
Tu są jeszcze automaty telefoniczne!
Siedzieliśmy jak w kinie
na dachu przy kominie,
a może jeszcze wyżej
niż ten dach, dach, dach.
A ty mnie precz wygnałeś
i tamtą pokochałeś,
to po całowałeś mnie
wtedy tak?
ps
Czy to ma coś wspólnego z całowaniem na dachu?
Czynne automaty telefoniczne są jeszcze w Japonii
by @benasek nie doleciał tak szybko chyba ![]()
Wolfsburg, Mannheim…
Essen, Dortmund… Mi się te kominy z Zagłębiem Ruhry kojarzą nie mylić z gołębiem i z Magdeburgiem. Ale ja nic nie wiem o tych miastach, więc skojarzenia są świeże i spontaniczne.
A tak,to akurat typowe.



