Ostatnio patrzyłam na smartphony w UK to jednak są droższe ale nieznacznie. Ale właśnie trzeba na to patrzeć w relacji do zarobków.
Co anglicy, nie dość że rasiści, to jeszcze ludzi w piecach palili…
No właśnie. Relacja tu gra najistotniejszą rolę, ale jak ceny liczbowo dają się porównać, to już dobrze nie jest.
Drag ale chyba skrót myślowy mi się włączył bo niedawno gdzieś widziałam afisze zapowiadające występ Drag Queen pod tytułem Drama Drag Queen.
Oczywiscie nie mam nic do rasistow, bo jestem tolerancyjny xd
Dokładnie.
Jest inflacja w Polsce i nie da się tego nie zauważyć.
Wystarczy zrobić zakupy za 100 zł i spojrzeć do koszyka.
Największa w UE. PiS przebił węgierskiego Fidesza. Ale to nie koniec tej inflacji. Ona się jeszcze rozkręci.
Chyba koszyczka…
Coś musimy mieć największe
Pojęcie “mały” jest pojęciem względnym. Poprosiłam o mały kawałek, na szczęście koleżanka się spóźniła, przyszła chwilę po otrzymaniu mojej porcji. Jak ją zobaczyłyśmy, to nic już nie zamawiała, najadłyśmy się obie tą “małą” porcją
To jest pikuś. Kiedyś wracałem z Łodzi autostradą z pracownikami. Wjechaliśmy do jedynej restauracji tak no prawie restauracji. Kotlet schabowy był w jednej cenie za to ziemniaki i warzywa/surówki na wagę… Pytamy no a jak duża jest porcja mięsa… Na pół talerza . Zamówiliśmy iiii uwaga dostaliśmy obiad na talerzykach deserowych. A nad morzem nie jem nigdy ryby bo często jest bardzo nie świeża.
mnie to juz 10 lat temu nie zaskakiwalo, ze sporo wyrobow przetworzonych bylo drozszych niz w Hiszpanii. a o garmazerii nie wspomne, bo zwykly sklep mial ceny jak z kosmosu. surowki z kapusty tylko tanie byly.
ale ceny rosna wszedzie, jednak covid i lockowny nie przeszly bez echa. i im kraj ma slabsza gospodarke tym inflacja wieksza.
To nie covid a rozdawnictwo i durna polityka.
gospodarki przez covida tez wyhamowaly - wiele dziedzin bardzo zle znioslo zamkniecie - ale nie hamowano ludzkiej pomyslowosci - zawod kurier zrobil sie bardzo popularny, a jak ludzie juz nawykli do dostaw do domu (rowniez jedzenia) to pewnie juz sie nie zmieni.
niedlugo faktycznie pojscie do galerii, czy w ogole na osobiste zakupy to bedzie jak kiedys galowe wyjscie do teatru…
Kurierzy zaczęli mieć wszystko w du… bo nie ma chętnych na ich miejsce
a widzisz - specyfika kraju?
tu chetnych jest duzo, ale maja tez ochrone prawna i w miare porzadna place.
Ale to nie lekka praca.
a kto powiedzial, ze praca ma byc lekka?
jakos to wszystko sie wszyskim jednak oplaca?
E, ja kiedyś do smartfona dyktowałem wiadomość o ‘server backup’ a mi napisał ‘server fuck-up’
Ja kiedyś pisałam z kolegą o imieniu Keith a massanger mi zmieniał ciągle jego imię na kret. Z kolei jakbym zmieniła klawiaturę na angielską (tzn słownik) to tutaj ciągle wyskakiwały by mi angielskie słowa.