Moze byl, ale nie mowil tego glosno?
3 polubienia
No wiesz - odkąd Cię znam, to zawsze taki delikatny jesteś. Jak juniora nie było, to też 
3 polubienia
A ja odnośnie przypowiastki koleżanki @okonek
Otóż w pewnem lokalu zebrało się kilku sztangistów, kulturystów i innych atletów. Wyszedł do nich barman i powiedział; - panowie, skoro jesteście tacy silni, to który wyciśnie z tej zasuszonej skórki po cytrynie choćby kropelkę soku…
Sportowcy owi po kolei brali skórkę w garść i każdy ściskał ile miał siły, ale z pustego z próżne…, nikomu z nich nie udało się.
– Panie, w tej skórce jest zero wilgoci, nie da się wycisnąć…
W kąciku siedział sobie skromnie starszy mężczyzna, mały chudy, cherlawy ogólnie. I powiedział; - proszę dać mi tę skórkę, spróbuję. Wzbudził ogólny rechot, ale barman wręczył mu tę skórkę. Facecik wziął ją w garśc, ścisnął i polała się mała kropelka… Cisza, a następnie ktoś spytał; – panie, kim pan jesteś?
– Komornikiem…
5 polubień