Jako,że już od dłuższego czasu mniej soli używamy w domu ,
to duży pojemnik niekoniecznie się sprawdza i chcialabym coś zmienić,
tylko na jaki?
Zonka kupila pojemniki 0,3l hermetycznie zamykane,na klips.
Mam pojemnik podobny do tego:
Mój nie ma tłoczonej powierzchni, jest gładki i są w różnych rozmiarach.
w fajansowej beczulce z pokrywka i solniczkach.
Sól jest organizmowi POTRZEBNA, a ludziom robi się wodę z mozgu, że szkodzi, wciskając droższy produkt
Lubie lizać sol. Jak koń
Instynktownie=gdy są UPAŁY ,kupuję sobie POPCORN do chrupania przy ogladaniu filmów
/oczywiście SOLONY,no i nie zastanawiam się,czy kukurydza jest zmodyfikowana czy nie,
ale sprawdziłam sobie teraz KRAJ JEJ POCHODZENIA-TO NIE POLSKA ,to kto wie???/
ale o jakim drozszym produkcie piszesz?
przeciez o tym, ze sol jest konieczna to juz bylo wiadomo w starozytnosci, a kopalnie czy saliny krolowie kontrolowali, bo to byl swietny biznes.
jak muslisz ile wiosek kiedys mozna bylo za to kupic?
W takiej co dopiero kupionej"kamionce".Nie wiem co to za kruszec ale raczej fajans niz porcelana
A moze cos innego?Ciezkie to ale bardzo ładne.
Przecież próbuje nam się wmówić, że sól jest zła (ostatnie reklamy Lidla) i w zamian wciskają ludziom żarcie “BIO” dwa razy droższe
Taką na co dzień w solniczce. Taką na zapas w szczelnym pojemniku szklanym.
Zarcie bio z lidla to oksymoron.
Co do soli? Jak widze ilu ludzi z nadcisnieniem wcina przesolone potrawy a potem lyka tabletki “na cisnienie” to faktycznie zgodze sie z teoria o szkodliwosci soli😄
Wszystko w nadmiarze szkodzi, nawet witamina C
W pojedynczej solniczce sól do użytku, wystarczy, bo u mnie tylko mama sporo soli, ja i siostra obywamy się w ogóle bez dosalania. Reszta opakowania ląduje w takim pojemniku, umyty szklany pojemnik po kawie rozpuszczalnej.
akurat podobno nie - witamina C wg autorytetow jest jedyna witamina, ktorej nadmiar wyplukuje sie z organizmu. Ale wolalabym tego na sobie nie sprawdzac. niedoboru zreszta tez nie.
Fajansowy pojemnik ze szczelna pokrywka zapinaną na zatrzask
W plastiku i w solniczce.
Podobno nie jest jedyna, wszystkie rozpuszczalne w wodzie (czyli wszystkie poza A, D, E, K) są w stanie się wypłukać w nadmiarze, czasem powodują przy tym jakieś dolegliwości typu lekka biegunka.
Ale za to ich niedobory też nie są za fajne.
Do oprószania pomidorów - solniczka.
Do grubszego użycia, np. solenie wody pod makaron - zwykły plastykowy pojemnik z wieczkiem wcale nie szczelnym. O dziwo, sól sie nie zbryla ani nie wilgotnieje.