No to mamy już dwa ptaszki wykreślone …
Kto da inne?
Juz znalazlam
I to nie w menu restauracji, choć kucharze powinni ptaszka polubić ze wgledu na jego nazwe (bo wartosci odzywczych to na nim malo)
Muszlę o której z kolegą birbantem wspominamy wymyślił niejaki Sasza Klozetow …
Twoją chyba zbudował Koncertow, czyż nie?
Zabytkowa, wtedy bylo to na zyczenie krwiopijcy burżuja Juliana Heinzla, który oprócz zostania “krolem welny” za caratu i wielkim budowniczym Lodzi z nadmiaru kasy kupil sobie tytuł baron von Hohenfels wraz z dobrami w Sachsen-Coburg-Gotha.
Ku zgrozie komuny, ktora park ochrzcila imieniem wieszcza Mickiewicza zaden tubylec nie nazwie go inaczej jak Julianowski
Możnaby powiedziec, ze moja strefa dziecinnego komfortu - prawie 50 hektarów miejscami poldzikiej przyrody (po wojnie byl bardzo zaniedbany) kilka minut spacerkiem od domu.
Już wiem, co nas tak połączyło w przyjaźnie naszej…
I Wasia Zasrańcew…
Z perspektywy czasu uznaję siebie za grzeczną dziewczynkę. Były spodnie dzwony i styl hipisowski, jakieś asymetryczne fryzury. Trochę Mamie dałam w kość: chciałam mieć władne zdanie, kłóciłam się z nią, kwestionowałam jej podejście do życia. Nigdy nie kręciło mnie picie czy palenie. Lubiłam wyjść na disco żeby potańczyć. Więcej grzechów nie pamiętam
Nakarmisz w ramach pokuty trzy bezpańskie koty i dwa psy i będziesz rozgrzeszona.
Puk, stuk.
Następny!
Nie myśl tak !, Życie oszczędziło ci strefa i zmarszczek
U mnie pada od tygodnia i taki hm będzie kolejny tydzień
Nic specjalnego, zabawy, dyskoteki, jakieś piwo się znajdowało, dziewczyny bywały, poza tym czytelnie, biblioteki, kino, trochę sportu wysiłkowego, działka rodziców / bywały momenty że rodzice sami wypychali by co nieco poszaleć /. Nigdy się nie nudziłem
Największą “rozpustą” moją w młodości była zrezygnowanie z ogólniaka. Lat wtety 16 miałem, byłem prawie samodzielny i, kuźwa “najmądrzejszy”…
Wóciłem do szkół, bo sport i szefostwo jego mnie przekonali do tego.
A tak między nami, to, żeby nie sport, to mogłoby ze mną za dobrze nie być. Mocno mnie prostował.
Z nazwy to ten ptaszek ma coś z pająka
Wiem tylko dlatego że kilka dni temu coś o niej przeczytałam i z ciekawości poszłam obejrzeć.
Powinienem zadać - co ten ptak ma wspólnego z Vilemo?
Ale nieliczni by tylko odgadli, śmiem twierdzić że 2-3 osoby z tego gronka …
Więc odpuściłem.