Zatoczyliśmy koło…Jak w serialu,“Najważniejszy dzień życia”.Odcinek,“Broda”
A czym się tu przejmować…, panie…? Przecież młodzież dziś i tak książek nie czyta.
Mój brzdąc nie czyta, bo jeszcze nie umie. Ma około 30 ksiązek …
Na razie tylko ogląda.
Czy oglądający tez się liczą?
Czyta, tylko trzeba im podetknac jakiegos kindle, bo przewracanie kartek wyczerpujace jest…
A jak najbardziej sie liczy, jak pisalam wczesniej - trening w przewracaniu kartek się przyda.
Gdzie tu jest coś o ofiarach? Przecież Kali mówi o kapłanie, który oszukuje ludzi mówiąc, że w chacie są demony i za ich wypędzenie dostaje korzyści majątkowe.
Ja mam zupełnie inne inne skojarzenia.
No jak to???
Przeczytałem raz jeszcze…
Znoszenie ofiar mających przebłagać złe duchy i złe demony do budującego swój autorytet,czarownika.A jesli kosz bananów nie zadziała,składa sie ofiary z ludzi.
Poza tym,pytasz o skojarzenia.
Mnie,dzięki Bogu,nie wszystko kojarzy sie z urojonym antyklerykalizmem.
W tym cytacie jest dokładnie opisane jak działa każda religia. I nie jest to antyklerykalizm, tylko stwierdzenie faktu. Z Rydzykiem Ci sie nie kojarzy? Z odpustami, ze straszeniem diabłem, który czai się w tatuażach, czarnych kotach, heavy metalu, a nawet jak to ostatnio słyszymy - w jodze, klockach lego czy kucykach Pony.
Ofiary z ludzi? Poczytaj o Abrahamie i jego synu.
To jest dla mnie kolejny dowód na Twoja nieustającą a wręcz narastającą obsesję i nienawiść.
Do tego robisz mi wykład jak ma wyglądać prawidłowe kojarzenie a na koniec kompromitujesz sie dokumentnie pisząc o Abrahamie i Izaaku i to tonem lepiej uświadomionego,pouczającego…
Za dużo mnie nerwów kosztują takie potyczki z kimś nieuleczalnym kto widzi jeszcze w tym swoją"normalność"
O Rydzyku,by zamknąć tę stratę czasu,pisywałem tu i na poprzednim,na oko,kilkadziesiąt razy częściej niż Ty,nawet jeśli dołączyć Twoje alter ego czyli “wykształciucha”,o ile nie przekręcam…Cynicznie i bez grama refleksji,wrzucasz wszystkich do jednego wora byle tylko udowadniać swe z góry ustalone tezy.
Napiszę po raz bodaj trzeci.Ktoś MUSIAŁ Cię kiedyś skrzywdzić!
A teraz wybacz…Są skoki na Eurosporcie.
Chcialabym niesmialo zauwazyc, że Sienkiewicz byl czlowiekiem bardzo wierzacym, wręcz dewotą.
Może nie do konca zadowolonym z działalności kleru, bo myślący też był.
Akurat z tym Abrahamem? To raczej podrecznikowy przykład łopatologii, że jak chcesz żyć w zgodzie z bogiem Jahwe to nie skladaj ofiary z ludzi. Kudłate zastepstwo wystarczy. I pozytku więcej, bo skóra i pieczyste?
Bo dziecku się czyta, proszę Taty. Kiedy była nawet taka kampania “Czytaj dziecku codziennie”.
Mi nigdy nie czytali. Ale ja ponoć nauczylam sie czytac mając dwa lata.
i za ich wypędzenie dostaje korzyści majątkowe.
Ja mam zupełnie inne inne skojarzenia.
Piszesz tak, jako dorosły człowiek. Dzieci nie widzą w tym manipulacji, przekupstwa, nepotyzmu, czy innych plag męczących współczesne społeczeństwa. Widzą złego czarownika.
Dzieci są wiekszymi manipulantami niz myslisz
Ja wiem, Ty stoisz na “piedestale” zawodowym - ale co takie małe potrafi jak bata nad glowa nie ma? to?
Napiszę po raz bodaj trzeci.Ktoś MUSIAŁ Cię kiedyś skrzywdzić!
A teraz wybacz…Są skoki na Eurosporcie
Skoki oglądałem, ciekawie było. Stoch skoczył o 9 pozycji w górę.
A co do skrzywdzenia - mylisz się, nic takiego nie miało miejsca.
Dzieci nie widzą w tym manipulacji, przekupstwa, nepotyzmu, czy innych plag męczących współczesne społeczeństwa. Widzą złego czarownika
Niestety, wielu z tego nie wyrasta…
Chcialabym niesmialo zauwazyc, że Sienkiewicz byl czlowiekiem bardzo wierzacym, wręcz dewotą.
No i?
O co chodzi bo już wyszedłem z tego i jestem przy sporcie
O fakt, ze doszukiwanie się w jego twórczości treści antychrzescijanskich?
Ba wręcz antykatolickich?
Na tyle przyzwoity byl, że Petroniuszowi zapewnil godną smierc