Weekend powoli się kończy

Bywa i tak…Ale w pracy mam klime a tutaj,ogródek…Do pracy rowerem co stanowi w upał,przyjemność.
Obecnie to nawet wolałbym by znowu dowaliło.Mam wolne wiec pora by byla na troche opalenizny…Niestety,nie zanosi sie…

4 polubienia

Wracaj do ojczyzny, to będziesz miał aż za… :joy:

3 polubienia

Ba!
Jak???

3 polubienia

Hmmm… Jakąś gafę strzeliłam? Nie ma jak nadal? :thinking:

2 polubienia

ja swiadomie nie mam klimatyzacji - nie znosze szoku termicznego jak sie wychodzi z 20 na 45 stopni :wink:
jutro o 5 rano zaczyna sie lato…

4 polubienia

Ja chcę mieć, ale nie będę ustawiała aż na taką różnicę. Wystarczy 6 - 7 stopni różnicy, by już całkiem nieźle było. Po co od razu 20? :wink:

2 polubienia

wentylaror i troche wiatru wystarczy, zeby o tyle obnizyc temperature odczuwalna - po co od razu klima?
poza tym ja lubie cieplo.
zimna nie znosze.

4 polubienia

Też masz rację. Ja nie lubię jak jest bardzo ciepło ani jak jest bardzo zimno. Teraz wentylatory mielą mi powietrze w mieszkaniu, ale… To troszkę nie to…

2 polubienia

kwestia gustu.
ja mam takie miaszkanie, ze jak otworze okna to nawet wentylatorow nie trzeba, przeciagi same sie robia :wink: chyba, ze wyjatkowo ani przewiewu.
gorzej zima, ktora trwa ok 2 miesiecy, niby temperatury ponizej 5º nie spadaja, ale wilgotna jak to w srodziemiomorzu, bo tu budownictwo projektowane na oddawanie ciepla, nie jego gromadzenie :slight_smile:
dobrze, ze reumatykiem nie jestem poki co - przeciagi, zimna wilgoc raczej nie dla nich.

3 polubienia

Próbuję robić przeciągi, ale ostatnio powietrze “stoi”. Ani drgnie. Myślisz, że aż tak mi zależy, żeby trochę wyskoczyć z kasy, mieć cały czas delikatny szum, wyższe sporo rachunki za prąd i dodatkowe “meble” do odkurzania i mycia? Po prostu już mam dość tego ciągłego gorąca :thinking:

2 polubienia

zapowiadaja ochlodzenie w Polsce.
u mnie dopiero lato sie rozkreca, a jak mowia w sierpniu to i Bog idzie na wakacje…
wiele firm jesli nie jest to koniecznosc pracy w ruchu ciaglym w sierpniu spowalnia produkcje lub calkowicie zamyka dzialalnosc. przynajmniej na dwa tygodnie - wlasnie ze wzgledu na klimat.

3 polubienia

A u mnie dziś pogoda marzeń, po wczorajszej wieczornej burzy i nocnej ulewie.
Temperatura spadła z 35 do 23. Jest super. Byłem dziś w górach. Przepięknie tam jest. A świeże powietrze tak przyjemnie czuje się w płucach. Ale to pierwszy taki dzień tego lata.

5 polubień

To wszytko przez pracę. Bez niej weekend ma 7 dni. Rodzina też jest sporym obciążeniem.

2 polubienia

Cieszę się, że miałeś świetną pogodę. Myślę, że i tutaj będzie lepiej. Może nie od razu, ale przecież będzie.

4 polubienia

Czego szczerze życzę.

2 polubienia

Góry i 23…Moje marzenie.Niechby tylko dzien w Karkonoszach,po czeskiej stronie!!!

2 polubienia

Ardeny, to takie nasze Bieszczady. Trochę bardziej strome i zalesione. Nie ma takich połonin. Bardzo mi się tam podoba. Ale jestem też i miłośnikiem Bieszczad.

4 polubienia

W Ustrzykach i w Cisnej bylem jeszcze w latach 79-80…I…nigdy potem :innocent:
Bylem wtedy bardziej nastawiony towarzysko niz…przyrodniczo :wink:
Ale cmentarza w Ustrzykach D. nie zapomne! :joy:

2 polubienia

W Ustrzykach miałem bardzo dobrego kumpla, był zapaśnikiem klasycznym. Odwiedziłem go kilka razy. Bieszczady znał, jak własną kieszeń, był przewodnikiem. A tamtejsze dziewuchyyy…!!!. Wspomnienia na forum się nie nadają… :innocent:

2 polubienia

Ja nic nie wiem…Bylem wtedy zakochany w Dorocie z III D i ani Bieszczady,ani krakowskie Oleandry mnie niestety z tej drogi,nie byly w stanie zawrócić… :innocent:
Femme Fatale…
Mialem “szczescie” do takich w szkole,niech to szlag :joy:
Co innego potem z miejscowymi dziewczynami nad morzem :innocent:Inna opowieść :joy:

2 polubienia