Farby im zabraknęło…
Wystarczy, że butle na słońcu stały parę dni … A nie powinny
A wielu getrankach stoją całe stosy na słońcu, kurna…
No to potem smakują jak smakują
Kolorem włosów?
Nie, tu akurat kwestia oświetlenia. Włosy mają wszystkie Kindle takie same. Jednak kapsle są różne i to tu widać … Chociaż niezbyt wyraźnie, ale coś tam widać
Jak dla mnie to one takie same są. Może te wystawaczki faliste mają różne kolory?
Brawo! Tak, różnią się innymi kolorami obwodów …
Tak więc widzisz, nie jest czasem łatwo.
Za bardzo na fotce tych różnych kolorów nie widać, ale jednak trochę widać, jeśli tylko na nie się patrzy.
Za bardzo nie, ale troszkę tak
Po co oni tak zmieniają? Żeby zbieracze mieli utrudnienia?
Prawdopodobnie tak. Jest dość wąska grupa (ja znam jedną osobę) która zbiera kapsle z wypitych piw.
Ludzi zbierających kapsle jest sporo, ale co to za frajda gdzieś je kupić i wpakować do klasera. Frajda jest piwo spróbować a kapsel na pamiątkę zostawić. Zawsze się po jakimś czasie zwróci kasa za nie. Kapsle też potrafią sporo kosztować.
No to ja się na zbieracza nie nadaję. Na zbieracza niczego. Jakoś nie ma we mnie tej iskierki wywołującej chęć posiadania wszystkiego w czymś.
U mnie było inaczej.
Pomyślałem tak:
Skoro już te piwsko żłopię, niechże coś z tego zostanie a nie tylko wspomnienie …
No tak, ale te klasery, kupowanie, układanie, segregowanie. Jak dla mnie, to za wiele ambarasu
A to już jest przyjemność, przynajmniej dla niektórych
Domyślam się, że przyjemność. Dla każdego, kto coś zbiera. A jaka radość czasem, gdy zdobędzie do kolekcji coś rzadkiego, co nie każdy ma, a on tak! Ja wiem. Rozumiem to. Tyle, że mnie to nie rajcuje. W niczym.
Kolorem falbanki się różnią.
O Vilemo też zauważyła! Czyli da się różnicę jednak zauważyć, da …