Niemcy, nie zawsze. Przez ponad 500 lat naszej historii, zachodnie granice Rzeczypospolitej były najbezpieczniejsze.
No i widzisz, jak to jest. W szkole uczą o wojnach, nie o pokoju ![]()
W Łodzi Kochanowek
Sanatorium otoczone parkiem:rofl:![]()
![]()
Mam wrazenie, ze Niemcy a raczej germanskie po wygranej Armiño czyli Hermana Łasiczki było czyms co oddzieliło imperium od północy?
Herman zreszta zle skonczyl
Z Krymem to było nie po raz pierwszy w historii, w międzyczasie rozboru a ponad 100lat temu też mordowali tam inteligencję. A potem był gód i rok 3 9.
@Nunu czy aby na pewno wiesz o czym piszesz?
Krym, historycznie nigdy ukraiński nie był. To Chruszczow go przykleił do ukraińskiej republiki rad. Był, przecież Ukraińcem. Co innego Donbas. Ten należy do Ukrainy. A, że trafił do Rosji, to jeszcze sprawka Chmielnickiego. Cała wschodnia wielka połać Rzeczypospolitej trafiła pod carskie skrzydełko. To była bezpowrotna utrata wielkiego terytorium Polski.
@birbant co i czyje?
Zajme twoje terytorium i znajdą sie wspólnicy to co mi zrobisz?
Chodzi o to, że Zenobi Chmielnicki w obliczu klęski powstania, oddał te ziemie Rosjanom dobrowolnie. A Rzeczypospolita po tym powstaniu nie miała kompletnie siły przeciwstawić się temu.
Dokladnie mi o to chodzilo. Mozesz wygrac bitwe i zostac dobrowolnie sprzedanym.
Co w historii Rzeczypospolitej zdarzało się regularnie.
Zelenski mowil kilka dni temu, ze coraz bardziej przyzwyczajamy sie do tego ze bomby spadają na ukrainskie miasta… Tez macie tak osobiscie? Jak to nazwac? Znudzenie tematem? Spowszednienie?
Nie!!! Do tej pory mam potężnego wkurwa na kacapów. I to u mnie się nie zmieni.
Zdecydowanie nie.
A dziś to faktycznie wokół Kijowa koszmar.
Wrecz przeciwnie.Moja złość rośnie.Podobnie jak obrzydzenie cynikami z różnych firm i krajów.
Tymczasem na Węgrzech wybory. Ważą się losy demokracji. Orban minimalnie wygrywa.
Ja sądzę, ze jeszcze tym razem wygra, pytanie czy dotrwa do końca kadencji?
Wszystko zależy jak potoczy sie wojna.
Wegry jak sporo krajów Europy Wschodniej i srodkowej jest w 100% uzaleznionych od ruskiego gazu.
Sam artykul dość stary, bo gaz przez Białoruś nie plynie, a a Litwa zrezygnowala z importu od Putina.
Ceny tak poszły w górę, że niedlugo problem się sam rozwiąże. Nie stać nas będzie na rachunki a obiad będziemy gotować na ognisku, bo nadejdą upały.