A przy okazji i nas.
Ale podobno u Saddama nie znaleziono zadnej broni masowego razenia a to wszystko to mial byc podobno pretkest usa do inwazjii.
Pały by się bali, ale nią nie dostali.
Ale gdyby nie ta inwazja, to by się nie mogli przekonać że nic tam nie ma… ![]()
No w sumie, logiczne ![]()
Ataki iperytem czy innym swinstwem na kurdyjskie wsie jest udowodnione. Uzywano jej tez w czasie wojny iransko-irackiej.
A co do produkcji? Chemia ma to do siebie, ze wiele rzeczy wyprodukujesz z podstawowych, pozornie niegroznych produktów - od narkotykow po materialy wybuchowe.
I to w warunkach prawie domowych.
W kazdym razie po 1991 Irak zarzucil plany stworzenia wlasnej broni jadrowej (w przeciwienstwie do Iranu) a chemicznej i biologicznej (nie liczac brudnych kibli) po obaleniu Saddama nie stwierdzono.
Inna sprawa, ze to tez byl psychopata, tylko mozliwosci mial ograniczone.
W czasie wojny z Iranem,palił żywcem jeńców za pomocą jakiegoś babilońskiego roztworu który nie załatwiał sprawy w 30 sekund a przeciwnie.Spalanie trwało dłużej niż pół godziny…Niestety nie pamietam nazwy tej metody…
Co sie dzialo w czasie tej wojny i co w ogole rodzinki typu Husajny czy Kadafi wyprawialy?
Ale czy to tylko moje wrazenie? Putin idzie dalej. Kontynuacja “wielkiego glodu” się szykuje, oprócz bezposredniego wyniszczania ludnosci cywilnej.
Czy ktos to zatrzyma?
Służe informacją z pierwszej ręki.Mój szwagier był wówczas na kontrakcie w Libii przez prawie dwa lata.
Kadafi transmitował w telewizji egzekucje jeńców bodaj wówczas,czadyjskich.Obcinalo sie im genitalia i zaszywało w ustach…Transmisje trwaly po kilka godzin,okraszone przemówieniami do narodu…
Kilka ledwie,lat pózniej,prezydent Taylor w Liberii,bawił sie bardzo podobnie ![]()
Cały czas się zastanawiam nad tym.
Moskwa to takie ladne miasto, szkoda by bylo…
Kobra też jest ładna ![]()
Najlepiej w charakterze torebki i bucików z wezowej skórki. ![]()
A jaki Mariupol był fajny!
Znalazłem stary numer Gościa Niedzielnego,z 2015 roku…
Pooglądałam go sobie w necie, bo nigdy tam nie byłam.
W ogole Ukraina to sol w oku Putina - pokazali, ze bez komuny do cywilizacji blizej…
To akurat Estonia wykonała lepiej.Ale to Ukraina leży w strategicznym miejscu i jest widoczna na mapie.
I eksporter zywnosci (choc nie tylko) - zdziwienie sowieckiej dziczy, ze po 30 latach oderwania sie od Sowietów mozna zyc w nornalnych warunkach?
Ukraina tez ma swoich oligarchów, ale wiekszosc z nich tkwi pod skrzydelkami Putina.
Patrzac na “poczet prezydentow” Ukrainy
i ich losy, to ruskie od samego poczatku usiłowali ingerowac w zarządzanie tym krajem.
Przed chwilą też o Macronie czytałam i nawet temat o nim założyłam, bo artykuł wydał mi się bardzo zabawny. Mam już trochę za dużo smutku i ponuractwa (pandemia, potem wojna). Trzeba czasem się trochę uśmiechnąć, bo inaczej staniemy się ponurakami.
