w trzecim 8:3. Nie oglądam, tylko słucham ( to co powiedzą)
3:0 do 9 !!! W ostatnim secie nasi pokazali kły i wybili rywalom grę z głowy.
Pokazali swe prawdziwe oblicze, grając, przecież w nie najmocniejszym składzie.
To była miazga.
Wilfredo w tym meczu nie grał. Co ciekawe, Vital dużo rotował. I nie było słabego punktu.
Co to w ogóle było ? Mogłam gnić pod ciepłą kołderką i zbierać siły na niedzielny mecz
Australijczycy byli jak zahipnotyzowani.
Polacy potrafią tak dzialac na niektóre ekipy.Poza Rosja czy Brazylią,Iranem czy Niemcami…Mecze z Kanadą czy Australia lub Egiptem,tak mogą wlasnie wygladac…
Co to znaczy sila bloku!W CALYM MECZU 13 PUNKTÓW !!!
Chyba jeszcze czegoś takiego nie widziałem…I mina Williamsa
A przecież oni potrafią grać.
Iran wygrał z Argentyną 3:2
I to tez"miesci" mi się w glowie
Jak obstawiacie ? Niedziela będzie dla nas ?
Sądzę, iż Heynen specjalnie tak mieszał składem, żeby utrudnić rozpoznanie brazylijskim “szpiegom”. I nie wystawił najmocniejszego składu.
Mam duże obawy, po obejrzeniu meczu Brazylii z USA. Ale to jest sport, nasi sroce spod ogona nie wypadli, a z Brazylią umieją wygrywać. Z tym, że przegrywać też.
Tylko co to jest"namocniejszy" skoro Kubiak i Kurek dzisiaj grali
Zgadza się.Mecz do meczu może być niepodobny.
Dzisiaj najlepszy dowód…Australijczycy od polowy 2 seta mieli na twarzach:“a kurna kończcie już i idziemy do domu…”
Tak, grali, ale nie cały mecz. I Vital co chwila zmieniał zawodników.
Będzie ciężko i to bardzo …
I jeszcze ten cholerny Iran na koniec…
Albo i jeszcze ciężej.
Powiem Wam chłopaki , że paznokcie będę musiała czymś wstrętnym pomazać , nigdy ich nie obgryzam , jako kibic staję się inna
Kurek wraca do formy, ale wciąż mu brakuje centymetrów w wyskoku. Kubiak też nie w pełni dyspozycji. Bardzo dobrze gra Kłos. Myślę, że Brazylijczycy mają Leone rozpracowanego, co do milimetra. Żeby ich pokonać nasi muszą wspiąć się na wyżyny swych umiejętności, zachować zimną krew i maksymalną koncentrację. Jestem przekonany, że nasz sztab również dokładnie rozpracował Brazylię. Mecz między trenerami już się zaczął, zawodnicy tylko go pociągną.
To już lepiej COŚ podgryzać lub mieć szklanice w pobliżu
Zawsze cos smacznego mam pod ręką , to nic nie daje
Wiecie kto moim zdaniem będzie za jakieś 2 lata " wielki" ?
Kochanowski.
Tu już jest gotowa ekipa na kolejne 2-3 lata.Na razie nie widze większych roznic.Kazdy miewa swoje dni.
Np. dzisiaj Szalpuk.