Wygramy? część 2.

Z takim zespołem jak dzisiaj , każdy był wielki :wink:

2 polubienia

Tymczasem Brazylia wygrywa 1;0 z Tunezją, a w 2 secie prowadzi 15:7 :grinning:

A ja zaczynam oglądać; Rosja - Italia. Mecz dla nas już bez znaczenia, ale ja lubię siatkóweczkę i już. :blush:

3 polubienia

Za sprzątanie i gotowanie się bierz !
:stuck_out_tongue_winking_eye:

1 polubienie

To pierwsze, to masz rację. Jutro się wezmę. :stuck_out_tongue:

1 polubienie

Bra - Tun 2:0 do 14

1 polubienie

Koniecznie , bo niedziela będzie dla nas i naszych .
Trzeba barek uzupełnić :wink:

2 polubienia

Ale italiańce po ruskach jadą. 18:8 :shushing_face:

1 polubienie

Powoli wygląda na to ze nowy włoski skład zaczyna się"zazebiać".Brzmi obiecująco przed ich meczem z Brazylią…

1 polubienie

I - Rus 1:0 do 13

Ale spoko; ruska stal gniotsa, nie łamiotsa… Znam ich, nie odpuszczą. :smile:

1 polubienie

Bra - Tun 3:0 do 13.
Brazylijski walec przejechał się po tunezyjskim asfal…, ups, po afroafrykanach… :shushing_face::stuck_out_tongue_winking_eye:

I - RUS 1:1 25:27

A nie mówiłem!
Znam tych ruskich, takiego, jak nie zabijesz, to nie pokonasz. Odczułem to na własnej skórze.

Wizja gułagu na Kamczatce oddaliła się :stuck_out_tongue_winking_eye:

2 polubienia

Ale to miazga.Rosjanie nie zwykli przegrywać do 13…

Patrz wyżej. :grinning:

1 polubienie

Ha,ha,ha…Dobre!!!

1 polubienie

Pięciu miałem za przeciwników. Nie do zajebania są.

1 polubienie

Fakt.W czasach gdy interesowal mnie boks,nie przypominałem sobie ruskiego na deskach,do wyliczenia…

1 polubienie

Liczony to ja byłem, ale tylko raz. Jednego liczył sędzia przeze mnie. W sumie mam bilans dodatni, bo z trzema wygrałem Dwóch mnie pokonało, ale bez lania. Takie bardziej remisowe walki to były. Ale nie mają zwyczaju odpuszczać. Nie ma, że przegrywa. Do ostatniej sekundy będzie walczył.

1 polubienie

No i ruskie wygrali seta. 28:26. Bardzo zacięta walka na wysokim poziomie. 2:1 dla Rosji i gramy dalej. Wynik jest sprawą otwartą.

2 polubienia

To co oni spali w tym pierwszym secie???

No i proszę. Ruscy zdewastowali italiańców do…, 12. Tego seta rozegrali na najwyższym światowym poziomie. Blok niesamowity. A to młode chłopaki z rezerw. Pełen rewanż za pierwszego seta.

Myślę, że dlatego wygrali, bo Włosi w swych szeregach tylko dwóch Rosjan mają, a Rosjanie w swych szeregach samych Rosjan mają. :grinning:

Oprawili Włochów, jak dobry kucharz królika.

Ci włoscy ruscy, to Antonow i Zajcew, jeden z najlepszych na świecie na swej pozycji.
W tym turnieju, jednak formą nie błyszczał.

2 polubienia