Teraz juz jest lepiej ale w pierwszym secie do stanu 22:18 ziewałem…
Można powiedzieć, że powtórka z rozrywki, gdyby nie to, że wygraliśmy seta.
Pachnie mi pięcioma setami.
Przecież Rosjanie nie mają związanych rąk pokazują na co ich stać, ale Nasi sobie z nimi radzą dobrze.
Uważam, że mecz jest wyrównany.
Rosjanie graja w 2/3 drugim skladem.
Nie widac po nich aby chcieli umierac za wynik
Gra jest wyrownana,ciekawsza niz w 1 secie a poza tym,mamy Kurka ktory trzyma pion.Natomiast jest dla mnie niezrozumiale dlaczego w ogole nie odpowiadamy na kontry i nie bronimy podwojnej krotkiej ze środka…
To drugie jest identyczne jak na mistrzostwach…
Karol Kłos superstar!!!
Wszedl i zgasil blokiem na srodku!Po raz pierwszy.W chwile potem po raz kolejny z boku.I do razu byla przewaga.
Poza tym Rosjanie oddali juz 5 pilek za darmo wiec jesli tak to sie potoczy,to nie powinno byc klopotu.
Ale niestety…Wystarczy przesuniecie i od razu gorzej…
Uff! Ale mecz jeszcze trwa. Ruskie nawet bite, są, jak rozżarte psy.
Ale w tym secie nasi pokazali świetną grę. Wilfreda 3 asy też odegrały rolę
.
Rosjanie oddali 6 serwow!Plus kilka innych,dziwnych bledow na poczatku…To jest jak w meczu z Niemcami na mistrzostwach…
Ale intryguje mnie atak Sliwki.Ta jego lewa reka robi róznice…Leon skacze ponad blok a Śliwka prawie pol metra nizej i …omija blok!
Rosja z głowy! Przed nami 2 łatwiejsze mecze na przetarcie z Brazylią i Iranem. Okazja, by Kubiak się wkręcił.
Znakomity byl ten ostatni set.
Rosja zniechecona potrafi sie poderwac choc to nie jest ta determinacja ktora zawsze widzialem…
Przy okazji brawa dla NORMALNYCH Rosjan pod siatką po meczu!
Faktycznie,dala znać ciekawsza rotacja skladem z polskiej strony.Wejscie Kłosa przełomowe dla meczu!Plus ataki Śliwki,regularne jak u mistrza.
Taki sklad Rosjan z tym olbrzymem na środku,za rok,poltora,będzie bardzo grozny dla kazdego.
Kanada wygrała z Tunezją w tie - break.
Leone też sadził gwoździe, Mecz na bardzo wysokim poziomie, zacięty, ale jesteśmy lepsi.
Fakt, ostatni set najlepszy. Zdecydowanie.
Leone jest w przekroju calego meczu,nierowny.Na ogół pierwszy set na straty a poza tym,nigdy nie asekuruje!
Odbior serwu,bardzo średni.
No ale on ma swoje atuty na takim poziomie ze gdy zaskoczy,nikt go nie zatrzyma.Czy w serwie czy w ataku.I to czasem daje wygraną.
Tak po prostu
Zgadzam się, co do Leone. Jego przyjęcie dupy nie urywa. Traci też serwy. Ale jak wpadnie w rytm, to idzie punkt za punktem.
Przed nami Egipt i Australia. Nie sądzę byśmy tu stracili punkty. Polska dla nich, to nie ta liga. A przed Rosją jest USA i tu będzie interesująco. Ewentualne zwycięstwo Rosji jest dla nas bardzo korzystne. Iran też nie powiedział ostatniego słowa, rozkręca się, a gra w optymalnym składzie. Będzie ciekawie, bardzo ciekawie. A Brazylia musi w którymś momencie pęknąć. Oby z nami. Oni grają w swym najlepszym zestawieniu.
Powinni wygrac za 3 ptk.
Ale jest jednak pytanie,jak Australia wygrała z Rosją!Cos muszą potrafić…
Tym razem jestem jednak spokojny.
Nawet przy spacerowaniu, w najgorszym razie dla nas,te ekipy wchodzac na boisko,wiedzą z kim grają i to jest dla nas w dalszym ciągu,dodatkowy punkt.
Tak, powinno być 6 punktów w dwóch najbliższych meczach.
Proszę USA - Iran 1:1 w setach
hat trick Leona.
Dla spokojności dodam tylko ze warunkiem jest koncentracja i nie lekceważenie Egiptu.Oni zrobili olbrzymi postep!
Na mistrzostwach tez koronowalismy naszych jeszcze podczas wystepow grupowych.A potem poza nami,nie bylo juz chetnych do wypowiadania sie
Argentyna -Brazylia 0:3
USA - Iran 3:1