Wygramy?

Obejrzalem mecz Anglia-Kosowo i… smutno mi sie zrobilo…5:3 i walka non stop.
Otwarta gra,niemal caly czas"do przodu"…
Jakos nie widze miejsca dla neszej ekipy w takich konfrontacjach.Okazuje sie ze w chyba najslabszej grupie,nie potrafimy pokazac niczego co zachwyciloby innych…
Przed meczem sluchalem studia w Londynie…Dixon,Keane i jeszcze jeden z pozniejszych lat…Mowili tylko o tym,czego…nam brakuje.Radosci z grania,ofensywie i checi pokonania za wszelka cene… :face_with_raised_eyebrow:

1 polubienie

A w piątek zaczynają siatkarze. Wierzę, że ci przynajmniej nie zawiodą. Grupa jest łatwa, zaczynamy z Estonią, bodajże.
Mamy drużynę, której boją się inni.

1 polubienie

No mam nadzieje…
Vuelta wchodzi w decydującą faze i musze tu gdzieś okonek dopaść :smile:

1 polubienie

Mam pytanie…
Poniewaz tegoroczna Vuelta jest niezwykle trudna,zanosi sie na emocjonującą końcówke…
Wczoraj w angielskim studiu,użyto określenia,mniej wiecej brzmiącego jak…“okołomadryckie góry,wzniesienia…”
W tym roku etapów dla sprinterów prawie nie było.Ledwie 3 na dotychczasowych 16…I teraz mowi sie ze decydujące bedą jeszcze gory wokoło Madrytu.Troche mnie to zaskoczyło [i ucieszyło bo to szansa dla Majki] bo nigdy dotad nie kojarzylem tego rejonu z gorskimi premiami…Jest tam coś takiego?

Gory w Madrycie? Samo miasto lezy w gorskiej dolinie na wysokosci ok. 600 - 700 m n.p.m.
A Sierra Guadarama to szczyty ponad 2000 m.
Co prawda drog wielopasmowych wokol Madrytu to chyba wiecej niz autostrad w Polsce (dobra, wiem, w PL sie poprawilo :grinning:) to dróg lokalnych typu kozia sciezka, zwlaszcza na polnoc i polnocny zachód od Madrytu nie brakuje. Ignorant jestem, wybacz, musialam sprawdzic którędy beda jechac - tak, trzy najblizsze etapy to gory, i to wysokie, ostatni z Fuenlabrady pewnie puszcza obwodnicami miasta, bedzie raczej pokazem dla kibiców - ale w koncu im tez sie cos nalezy :grin:

2 polubienia

Ostatni jest zawsze tzw.etapem przyjazni…Czyli zjazdem do mety.
Ok.Dzieki.
Czyli będzie walka do końca!!!

2 polubienia

A ja się już nastawiam na siatkę panów. Eliminacje w Holandii mamy raczej sparingowe, jutro o 17 z Estonią pierwszy meczyk. :blush:

1 polubienie

Tak,tu raczej emocji nie bedzie.
Szkoda ze powietrze zeszlo z koszykarzy…

1 polubienie

I dobrze, niech się chłopaki rozgrzeją w tych eliminacjach. Później już łatwo nie będzie.
Dziś Rosjanie roztrzepali Turków, ale jednego seta przegawronili. W pozostałych, różnica trzech klas.

1 polubienie

Nie cierpie nakrecajacych sie Rosjan…
Tak w pigułce to wygląda…To co by nas czekalo gdyby nie jankesi…

1 polubienie

Trener Rosjan powiedział, że na dzień dzisiejszy polska siatkówka męska jest o krok przed wszystkimi najlepszymi.

1 polubienie

To chyba tam zmiana trenera byla.Bo ten siwy dziadek z nazwiskiem na “A”[sorry,nie pamietam…] raczej by padl niz cos takiego powiedzial…
Tym bardziej ze to prawda jedynie jako zjawisko.Nawet spoleczne…
Wyniki to juz inna sprawa…

Aktualny, to Tuomas Sammelvuo, Fin, niegdyś reprezentant Finlandii. :grinning: Młody, ponad 40 lat ma.

1 polubienie

Nie wiem czy mi sie cos nie miesza ale tamten to Alekna chyba…Jakos tak sie nazywal…
Chyba musze sie posilkowac wiki bo wszystkie olimpijskie papiery sa w Polsce…

1 polubienie

Tak, był taki.

1 polubienie

Tak,spawdzilem :smiley:
Ale uczciwie musze przyznac ze w siatce,poza tym chamem pod siatką [znowu nazwisko…] i tak nie jest najgorzej z “imperialną Rassiją”.
To oczywiscie nie jest salon bo to ich chyba z definicji nie dotyczy,ale bywalo gorzej…

1 polubienie

Wiem o kim prawisz, ale jego nazwisko wyleciało mi spod dekla.

1 polubienie

Czechy : Ukraina 1:3
No więc tak, pierwsze dwa dla Ukrainy, niemrawa gra, bardziej niemrawi byli Czesi.
Przebudzili się w trzecim i zagrali całkiem dobrą siatkóweczkę, Ukraińcy się pogubili.
Czwarty najładniejszy, niezły poziom, obrony, ataki wymiany, kiwki, silny serwis. Punkt za punkt. W końcówce więcej zimnej ukraińskiej krwi.
Wyjście z eliminacji w zasięgu obu drużyn, ale tam już sobie nie poradzą.

O 17 nasi z Estonią.

1 polubienie

Staje na glowie by cos znalezc ale…Chyba tylko weeb tv,o ile wreszcie przysla mi zapomniane haslo…
W Anglii siatkowki po prostu nie ma…

1 polubienie

Ciekawostka. Kiedy mecz się zaczynał, widzów było może ze stu. Kibiców obu drużyn, mniej,więcej po połowie. Gdy się kończył zajęte było już pół widowni. Na biało - czerwono… :grinning:
W Holandii Polaków, jak mrówków, nasi będą u siebie…

1 polubienie