Z jaką postacią filmową chciałbyś się przyjaźnić w prawdziwym życiu

Pewnie Felicjan Dulski :slight_smile:

2 polubienia

Tak,to by sie zgadzalo… :smile:
Binczycki chyba mial o czym myslec po tych rolach :slightly_smiling_face:
Choc Aniela Dulska to nie byla postać łatwa w pożyciu :wink:

1 polubienie

a Monka wlasnie u nas przypominaja na takim otwartym niszowym kanale ze starymi serialami - z przyjemnoscia na to po raz drugi popatrze - taki w sumie pogodny kryminal.

1 polubienie

To máte pravdu pane kolego, o tym nie pomyślałem, dr Strosmajer i jego hlášky! Chociaż najbliżej mi chyba do Formanovego Černého Petra :slight_smile:

2 polubienia

Nie smialem wspominac bo nie spodziewalem sie Twojej wizyty dzisiaj…Cala trylogia Milosa tak mnie kiedys przyciagala…I ta Jana Brejchova… :innocent:
Ale…Mowiac o Szpitalu…Skłamałbym nie przyznając sie do sympatii z Eliska Balzerovą :smile:

2 polubienia

Balzerová to do dziś czołówka czeskiego aktorstwa, do dziś z nią mocno sympatyzuję, jest świetna np. w monodramie „Mój bajeczny rozwód". Zresztą w Szpitalu to była ała plejada gwiazd: Abraham, Hanzlik, wspomniany Dvořák, Janžurová… Fajną postacią, taką ludzką, prawdziwą jest też ojciec w Homolkach :slight_smile:

1 polubienie

Wiedzialem ze w koncu pojawia sie Homolkowie…Tyle lat uplynelo ze nie bede sie wypowiadal ale kiedys…No nie mialem sil do tego.
Oczywiscie nie ma nic gorszego od"Kobiety za ladą".I to mowie w pelni świadomie! :rofl:
Szkoda…Wielka szkoda ze czlowiek nawet nie ma pojecia o monodramie,o ktorym wspominasz…Jakie ja mam szanse w Anglii?
Janzurowa jest GENIALNA!I Abraham,a jakze!

1 polubienie

„Mój bajeczny rozwód" to dosyć popularna sztuka, u nas też była grana. Po czesku z Balzerovą jest na youtube. Ecce homo Homolka to świetne studium psychologii człowieka w związku :slight_smile:
Miałem się wybrać na targi książki w Ostrawie, gościem miała być właśnie Janžurová, ale nie mi nie wyszło, albo covid przeszkodził, nie pamiętam…
… A te dziewczyny u Formana…
obraz

1 polubienie

Cudne zdjecie!
Edit…
Ona tu wygląda jak Reese Witherspoon w filmie o Johnny Cashu :rofl:
No takie pierwsze wrazenie…

2 polubienia

Może z Małgorzatą tą od Bułhakowa… Ta… Może by mi dała tej specjalnej maści od Assasella… Lub choć tego wina co daje spokój.

2 polubienia

Eliska…Taka ja pamietam i lubie.Cos pieknie szlachetnego jest w tej twarzy.

1 polubienie

Tu pokazuje się w roli mniej „szlachetnej":

1 polubienie

aż sobie zajrzałem do googla, chylę czoła za wiedzę i skojarzenia! :slight_smile:

1 polubienie

Zdjecie moze mniej wyrazne ale kto wie czy nie bardziej pociągające…

1 polubienie

Dzieki!
Skojarzenia sprawiaja ze czasem sie w glowie kreci…
To akurat,bylo bardzo pozytywne.

1 polubienie

Co do Abrhama…Widzialem go w jakims kostiumowym filmie Menzela i nie moglem sie oswoic z widokiem :rofl:
Ale to chyba najpopularniejszy,czeski aktor…Przynajmniej kiedyś…

U nas chyba najbardziej rozpoznawalny, oprócz Menšika rzecz jasna. Młody Abraham był strasznie podobny do Petra Kostki :).
Anna Geislerová, obecnie dość popularna

1 polubienie

No i tutaj juz gorzej ze mna bo nie znam dziewczyny.
Jest rzecza niemal wykluczona trafic na czeski film w kinie lub telewizji.Tak wiec i moja znajomosc ogranicza sie do przeszlosci.
Kolejne bardzo fajne zdjecie!

1 polubienie

“Geislerka” jest od paru lat na topie, obsadzana gdzie popadnie :slight_smile:
Czasem polskie kina, te tzw. studyjne, prezentują filmy np. właśnie czeskich reżyserów, a telewizja publiczna… cóż, ta już zapomniała o swoim misyjnym charakterze i przerzuciła się na promowanie disco polo. Myślę, że bez trudu znajdziesz w polskiej wersji filmy Petra Zelenki, “młodego” Svěraka (Jana), czy Hřebejka.

1 polubienie

Najpierw musialbym moc wrocic do kraju :thinking:.W obecnym czasie,pozostaje internet w ktorym ogladac nie lubie…
Ogladalem kiedys jakis film Sveraka ktory wlasciwie byl filmem drogi…Bylo to jeszcze chyba w latach 90-tych i wtedy jakos nie bylem zachwycony…
Od dobrych kilku dni,odkrywam na nowo wspaniala Joan Fontaine ale to juz temat na zupelnie inna rozmowe :innocent: