Zwyczaje sie troche zmienily. Przynajmniej samobójców sie nie pietnuje, bo to jednak choroba, depresja nie do pokonania.
Dziś dzien nieco paskudny, a Ty musisz mnie jeszcze Giertychem dobijać?
1 polubienie
Dlaczego paskudny? U mnie piękna pogoda, nawet ww Giertych nie popsuje mi dnia - swoje już kiedyś zrobił.
1 polubienie
Podziekuj temu co stolicę przeniósł.
Waza Zygmunt mu bylo?
1 polubienie
W Lodzi lało od rana i zimno.
Ojtam wiesz, wiesz 
Drobne nieporozumienie. 
Odpowiadając TOBIE, przez pomyłkę kliknąłem w odnośnik prowadzący do rozmówcy, który także TOBIE odpowiadał, przez co wyszło niezręcznie, ech… Napisałem jeszcze raz TO SAMO jako duplikat, już tym razem prawidłowo DO CIEBIE, ale niestety przez pomyłkę nie skasowałem tego pierwszego komentarza, tylko ten drugi, który miał pozostać. Treść jest ta sama, do przeczytania pod tamtym wpisem, ech. 
Potem przeniosl, wiec niech robia tam, gdzie Boleslaw Chrobry byl koronowany.
Tak, masz rację, Nie miało być o wierze, tylko o religii. Umysł swoje, paluszki swoje, ech. Życie. Dla jasności poprawiam:
“Dla mnie każda RELIGIA to forma sprawowania władzy, czyli de facto polityka.”
1 polubienie
Maja to biedne Gniezno zadeptac?
Symbolika piekna, ale logistycznie to nie ta pora roku i Owsiaka brakuje, żeby festiwal Poland1000 organizować.
1 polubienie
No ten od Zafona to odrebna sprawa. Swiety Fermin to biskup, z poczatku IV wieku.
Pomijajac hagiografie mozna domniemywac, ze jak na syna rzymskiego senatora wybral ścieżkę chrystianizacji oswieconej. Bo co by nie mówić? Justynian wykorzystal ziarno zasiane wczesniej.
Jest patronem od bardzo przyzwoitego zajecia jakim jest uprawa winorosli i umiejętność wykorzystania owoców. I rolnictwa w ogole. Wspomnij o nim z usmiechem popijajac polnocnoeuropejskie wina przy kominku? Bo tam trzeba bylo opieki boskiego delegata, zeby w tym klimacie wyhodowac szczepy (gatunki) uniezalezniajace lokalne spolecznosci od kulejacego importu z poludnia?
A, że padl ofiara rozgrywek religijno- politycznych?
Imperium w strukturze cezarów dogorywalo, nowe rodzilo sie w bólach. Ale coz, cmentarz zapomnianych książek w jakis sposób stal sie symbolem. Czy Zafon użył imienia Fermin jako rodzaju klucza?
2 polubienia
No chyba az tak daleko bym sie nie posunął…Fermin Zafona to dusza człowiek,z sercem na dłoni.Faktem jednak jest że co jakiś czas,lubił rozkręcić zabawę 
A poza tym, znal wszystkie tajemnicze zakątki Barcelony…
A tak w podsumowaniu dyskusji i tematu pytania – w katolicyzmie nie ma czegoś takiego jak żałoba. Wręcz przeciwnie – jest radość, że zmarły na Ziemi dostąpił Królestwa Niebieskiego. Czym tu się smucić?
Barcelona? Sa mieijsca warte grzechu. I jak Ci placa, że tam jestes lub bywasz? To temat na inne opwiesci. Praca jako ekspat czyli łatabne lokaknych niedoborow z centrala w Barcelonie? To kawaek mojego życia, męża i kota
I dlatego mieszkanie w PL jest
Nad hiszpańską baza popracuję 
1 polubienie
Jak zwykle pierdy mamucie opowiadasz.Żałoba jest w każdym ludzkim sercu.Bez względu na wyznanie.No chyba ze zamiast mózgu i, co ważniejsze,serca,nosisz w sobie dogmatykę,nienawiść i złośliwa bezmyślność.
Daj Ty sobie jakieś wakacje od tej fanatycznej napastliwości…
O jak milo, jak rodzinnie… 
1 polubienie
Oblicza żałoby., smutku po stracie. Od serca.
Kiedy orszak dotarł na plac św. Piotra, rozległy się gromkie oklaski stanowiące wyraz wdzięczności wiernych za posługę Franciszka.
Instytucja czy czlowiek?
A moze to co chcemynwidziec i czuc?
@collins02
@Bingola
Was to b wyposazyc w tratwe, beczulke okowity i na Śniardwy wpuścić. Ładogi nie polecam, bo tam ruskie. Popijajac slodka wode zza burty na kaca dojdziecie do wniosku, ze zycie jest kruche, ma sie jedno, a Franciszek?
Symbol. Moim zdaniem szkody nie narobił.
1 polubienie
Moim zdaniem też! Właśnie oglądałem transmisje z pogrzebu w ramach osobistego szacunku dla tego człowieka. Zauważcie, że Włosi mają ciekawy zwyczaj oklaskiwania osób zmarłych – u nas coś niewyobrażalnego.
A tę beczkę okowity zamień na piwo! Śniardwy trochę za male by wypić całosć, może na Bałtyk te tratwę wypuścić?
2 polubienia
Za to nasz Szymuś nie potrafił się opanować. Zdjęcia w necie aż wstyd.
1 polubienie
Kolego, brawa jako wyraz akceptacji?
Są. Mozesz nie musisz.
Ja osobiscie wole halasowac z uzyciem narzedzi nis obolalych rąk
Nie, woda za burtą slona…
A nie chce miec Was na sumieniu